Dokładnie. Po sprawdzeniu lotności anielicy, Khaleesi spojrzała w dół z miną "sama sobie jest winna". <lol>yamaha pisze:Tez cos <hm>MoniQ pisze:Aniołka widocznego na ostatnim zdjęciu już nie ma ;) Nie umiał latać.... ;)
Kotek nie mogl tego wiedziec, przeciez aniolek wyraznie MA SKRZYDLA <rotfl>
Khaleesi & Mordimer
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Khaleesi
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Khaleesi
W dodatku jestem pewna, ze stojac na tym oknie strasznie sie puszyl, moze nawet (kto wie) lypal na kotka okiem i robil "tere fere kuku" <suchy> Nigdy nie wiadomo, co takiemu co ma skrzydla a nie lata (podroba jakas znaczy sie) siedzi we lbie...
- Karola
- Posty: 672
- Rejestracja: 09 sty 2013, 13:44
Re: Khaleesi
Ja myślę, że to była bitwa o miejscówkę - anioł był na przegranej pozycji...
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Khaleesi
Kot wchodzi nam na głowę. Dosłownie i w przenośni
- dzoana
- Posty: 174
- Rejestracja: 02 mar 2013, 19:42
Re: Khaleesi
To jest w nich właśnie najpiękniejsze. Ostatnio mój Freddie o 4 nad ranem obudził mnie swoim wzrokiem (serio obudziłam się z myślą, że ktoś się na mnie gapi) i jak zobaczył, że podniosłam głowę nie spuszczając wzroku szedł z misją mizianki- przeszedł po komodzie pozrzucał wszystko co na niej było a potem przeszedł się po twarzy mojego męża traktując go jak jakiś słabo widoczny mebel. Ja się śmieję a mój małż się obudził i pyta co ja się tak rechoczę a jak mu wyjaśniłam o co mi chodzi to stwierdził, że jestem jakaś nienormalna <mrgreen>
- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
Re: Khaleesi
<lol> myśle, że takie delikatne wchodzenie na głowe, można jeszcze akceptować
mnie dziś o 3 z minutami, obudziło skakanie ponad 6kg kota... ze mnie na Tż'a, z Tż'a na mnie, obudziłam się przerażona, co się dzieje, co się na mnie wali <lol>
mnie dziś o 3 z minutami, obudziło skakanie ponad 6kg kota... ze mnie na Tż'a, z Tż'a na mnie, obudziłam się przerażona, co się dzieje, co się na mnie wali <lol>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Khaleesi
Czekaj czekaj
Jak to PONAD 6 KG ? <shock>
Jak to PONAD 6 KG ? <shock>
- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
Re: Khaleesi
jakieś 3 tyg. temu było 6,200... a czuje że przybyło <oops> ale ciiiiii, nic nie mów :->
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Khaleesi
Khaleesi to waga lekka i taka raczej zostanie Więc może sobie po nas człapać ile dusza zapragnie ;)
Właśnie spróbowaliśmy jej dać serduszka drobiowe. Podchodziła do miski 3 razy, uciekała i wracała. Ostatecznie jest na "nie" ;)
No i jak ona ma rosnąć, no jak? ;)
Właśnie spróbowaliśmy jej dać serduszka drobiowe. Podchodziła do miski 3 razy, uciekała i wracała. Ostatecznie jest na "nie" ;)
No i jak ona ma rosnąć, no jak? ;)
- dzoana
- Posty: 174
- Rejestracja: 02 mar 2013, 19:42
Re: Khaleesi
Jak sobie Księżna zażyczy to łaskawie urośnie- Ty nie masz na to wpływu :->