Mioty W i X: Perla i Raya :-)

[Dorszka]

Soniu, czyżby przebudowa w Agilisowie była spowodowana aktywnością Tobisia <strach>

Na szczęście tylko rosnącymi, nomen omen, potrzebami dziewcząt z miotu Y <mrgreen>

[Sonia]

<strach> <strach> <strach>
No tak, to jest celowe manipulowanie ludziami.
Nam tu takiego <aniołek> pokazuje, a dopiero w domu się dowiem co to za ziółko jest <diabeł>
<mrgreen>

[Dorszka]

Kojca nie da się już, niestety, pokazać, bo rozrósł się do rozmiarów, w którym to my mieszkamy w kojcu, a nie koty <lol> Jeszcze tylko na antresolę nie wpuszczam, jeszcze dwa tygodnie, i hulaj dusza. Wyciągnęłam głuptaka, żeby pokazać choć kawałek więcej, bo pierwszy raz mam prawdziwe przedszkole, czyli grupę maluchów, i starszaki <mrgreen>

Na drugim zdjęciu jest Tobi, ze swoją ukochaną zabawką, której nie oddaje nikomu, i warczy, jeśli ktoś mu ją próbuje odebrać <wsciekly> Widać, jaki z niego aniołek <diabeł>

[Mago]

Dorotko <mrgreen>

Jak Tobiś zasuwa w podskokach <lol>

[Szopi]

Bystrzak Ci rośnie Marzenko <mrgreen>

[atomeria]

Dorszko, jak mnie się u Ciebie podoba <mrgreen>

[Sonia]

Słodzinka kochana musi uciekać, bo mu wszystkie zabawki chcą ukraść <zakochana>
Jak on tak szybko biega, to może Tamiś go nie zauważy nawet <mrgreen>

[Miss_Monroe]

Ja to mogłabym w takim kojcu z tymi maluszkami zamieszkać <lol>

[Mago]

Jak on tak szybko biega, to może Tamiś go nie zauważy nawet <mrgreen>

<lol> <lol> <lol>

[Sonia]

Ja to mogłabym w takim kojcu z tymi maluszkami zamieszkać <lol>

Ja też <roll>