Miot Q - Arabica i Fado

[Dorszka]

Wołowinki się u mnie nie uświadczy, nie ma czym przekupić <lol> Arabica ją jedynie bezczelnie wykorzystuje, a jak dzieci mamę wołają, to idzie z takim warkotem, jakby mówiła "O Boże, a te znowu czego..." <lol> Brzmi to fantastycznie. Ale czasami tak dziwnie je obserwuje, jak się do Gatty przytulają, na ogonek skaczą, łapkami się bawią... jakby ją trochę zazdrość toczyła? <lol>

[Kasik]

Kochana, pelnoetatowa niania z Gatty <serce>
A Arabika to typowa mama XXI wieku, nakarmi i oddaje pod dobrą opiekę <serce>
Świetnie się uzupełniają w opiece nad dziećmi.
Przedszkolaczki cudne, te włochate <roll> <zakochana> <zakochana>

[Sonia]

Gatta Matka Polka <mrgreen>
Dorotko cudne te Twoje widoki <zakochana> <zakochana> <zakochana>

[Sonia]

...Gatta jest zablokowana już od ponad pół roku, rujka w styczniu byłaby idealna, ale kto tam kobiety zrozumie...

Hehe mądra dziewczynka, co się tam będzie męczyła z brzuchem, jak można cudze dzieci ukraść i się spełniać macierzyńsko <lol> <lol> <lol>

[yamaha]

<lol> <lol> <lol> No tej to chyba macierzynstwo w papierach pisane <lol>
Pokaz mordke tej poplamionej swinki morskiej, co to ma mieszkac w piwnicy <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Bo plecki i doopcie widac (przeslodkie sa), ale lebka nie...

[Dorszka]

Łebek się nie załapał, nie mam kiedy zdjęć zrobić. Nawet weekend odpada, bo w sobotę cały dzień będę siedziała na szkoleniu dla egzaminatorów maturalnych, a w niedzielę mam miłych gości, a po gościach praca, którą przeniosłam z dzisiaj, bo dziś leżę w łóżeczku i ćpam, co tylko się w domu znajdzie, żeby do jutra na nogach stanąć <mrgreen> Dlatego mnie tu dziś cały dzień macie na forum <lol> Tylko telefonów nie odbieram, bo ja muszę chociaż dzień bez gadania złapać <rotfl>

[yamaha]

No ale "kici kici" (z aparatem w dloni), zeby laciatka podniosla glowe do zdjecia to chyba mozesz z siebie wycisnac, co <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

No weeeeeeeeeeeeez
Ja jestem pewna, ze ona zbrzydla.... <roll> <roll> <roll>

[yamaha]

"Blondyna" bedzie chyba jak moja Missy... taki "poldlugi" wlos raczej <serce> <roll>

[Dorszka]

Nie zbrzydła, ona piękna jest <zakochana>

[yamaha]

jak dzieci mamę wołają, to idzie z takim warkotem, jakby mówiła "O Boże, a te znowu czego..."

<rotfl> <rotfl> <rotfl>
Juz to widze <rotfl> <rotfl> <rotfl>