Strona 28 z 41
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 17:52
autor: yamaha
Krawat, powiadasz ? <suchy>
Mnie to juz na pol koszuli z dlugim rekawem teraz wyglada

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 17:54
autor: Sonia
<lol> <lol> <lol> <lol>
A mnie się Dorszka przyznała do białych majtek. Żeby potem nie było, że on tylko kremowe bikini ma a reszta biała <lol>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 17:56
autor: yamaha
<lol> Zawsze mozesz wymoczyc w herbacie <gwiżdże> <gwiżdże> <gwiżdże>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 17:59
autor: Sonia
To jest jakaś myśl <mrgreen> Będzie na dodatek ślicznie ergreyem pachniał <roll>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 18:57
autor: Dorszka
Nic już więcej nie wyjdzie, co najwyżej majtki jeszcze trochę się skurczą <lol>
Yamaha, jedna rękawiczka taka jak u Audrey Hepburn, reszta to, niestety, skarpetki. Dziś ustawiliśmy się "jasną stroną"

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 19:01
autor: Audrey
Tobiś śliczny miś. <serce> <serce> <serce>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 19:07
autor: yamaha
Dorszka pisze:Nic już więcej nie wyjdzie, co najwyżej majtki jeszcze trochę się skurczą <lol>
<strach> Ja co prawda o herbacie pisalam, ale nie GORACEJ <strach>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 20:49
autor: Dorota
Sonia pisze:Co do Tamisia, to jakoś nie widzę tego prychania i burczenia w jego wykonaniu, to się jakieś takie niemożliwe wydaje <mrgreen> wolałabym się nie przekonywać o tym

tego raczej nie unikniesz Soniu

nawet najbardziej wydawać by się mogło misiowaty niedźwiadek okaże swoje niezadowolenie z przybycia nowego lokatora <mrgreen>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 20:52
autor: atomeria
<mrgreen> Soniu, ale Ci fajnie! Tobiś przecudny i do tego ma charakter(ek) <zakochana>
Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)
: 05 sie 2014, 21:37
autor: Sonia
Dorota pisze:Sonia pisze:Co do Tamisia, to jakoś nie widzę tego prychania i burczenia w jego wykonaniu, to się jakieś takie niemożliwe wydaje <mrgreen> wolałabym się nie przekonywać o tym

tego raczej nie unikniesz Soniu

nawet najbardziej wydawać by się mogło misiowaty niedźwiadek okaże swoje niezadowolenie z przybycia nowego lokatora <mrgreen>
To akurat jest dla mnie oczywiste, że z otwartymi łapkami go nie przyjmie, ale raczej obstawiam, że się go będzie bał i z daleka go obserwował i śledził gdzie idzie i co robi, ale łapoczynów to z jego strony chyba nie będzie.
Jeszcze tyle czasu, a ja już mam stresa <strach> Przy pierwszym dokacaniu jakoś w ogóle się nie stresowałam, a teraz jakoś tak <oops>