Forum o kotach Agilis Cattus

U nas transporter też stoi cały czas otwarty na podłodze, ale Arya czasem go tylko obwącha i idzie sobie, no i zawsze jest wielki problem, żeby ją do niego załadować - najczęściej podróżuje jednak do weterynarza - poza nim dotychczas jeszcze nigdzie z nią nie jeździliśmy. Natomiast na odwrót - u weterynarza bardzo chętnie się pakuje do transportera <lol>

W związku z tym, że przybędzie nam kotek, szukam transportera i wymyśliłam, że może tym razem kupię torbę (ten, który mamy jest plastikowy i duży, dwa niezbyt wyrośnięte brytyjczyki (obie kotki) na pewno się zmieszczą). Znnalazłam takie coś na allegro:

http://allegro.pl/torba-transporter-2-w ... 95881.html

Co o tym myślicie?

Zewnetrzna dlugosc 42cm... czyli w najlepszym wypadku jakies 35cm w srodku (na oko, ale szczerze podejrzewam nawet mniej).
Male toto !

oomisoka pisze:
W związku z tym, że przybędzie nam kotek, szukam transportera i wymyśliłam, że może tym razem kupię torbę (ten, który mamy jest plastikowy i duży, dwa niezbyt wyrośnięte brytyjczyki (obie kotki) na pewno się zmieszczą). Znnalazłam takie coś na allegro:

http://allegro.pl/torba-transporter-2-w ... 95881.html

Co o tym myślicie?

napisze Ci tak :

:-) ja mam chorego kocurka przez rok i 9 miesięcy byłam z nim napewno co najmniej kikadziesiąt razy u różnych wetów na najróżniejszych badaniach i póki łobuz ważył 4400kg było bardzo wygodnie w torbie u weta po całkowitym otwarciu torby zawsze pozostawał w swojej torbie na swoim kocyku , niestety po kastracji jak łobuz zacząl nabierać ciałka zaczął się męczyć w tej torbie ciasno i duszno wręcz jej już nie lubi
http://animalia.pl/produkt,17861,50,mus ... 27-cm.html
tu jest podobna tylko my mamy kakaową :-)

Koteczka w ogóle torby nie lubi ,więc mamy dwa transportery ,a ponieważ ostatnio znowu Koloruś się najeżdził po wetach uważam ,że najlepszy jest nasz ulubiony forumowy transporter Pet Cargo :-)
ostatnio i ćisnienie ma w nim w środku mierzone bo tylko wetka wkłada rękawek na łapkę ,
dr kardiolog zanim wyjęła łobuza z transportera już obsłuchiwała go w nim w środku więc to otwieranie od góry jest bezcenne i własnie kardiolozka powiedziała ,że te transportery są najwygodniejsze dla lekarzy też .

Ta torba na allegro nie wiem czy nie będzie za mała , brytyjczyki to spore kotki

Właśnie tego się obawiam, że może być za mały no i nie podoba mi się tylko jedna siatka - może być za słaba wentylacja. A ten pet cargo rzeczywiście super! Moja pani weterynarz tez mówiła o takich otwieranych od góry transporterach - rzeczywiście muszę to przemyśleć

Dzięki!

Jakie najlepiej wymiary pownien miec transporter dla brysiow zeby czuly sie komfortowo?? XL, XXL?? Bo jest ich tyle ze sama juz nie wiem a pierwsza dluga podroz dopiero przed nami...

Jedne lubią duże transportery, a inne mniejsze takie dające wrażenie że bryt wypełnia całość. Taka jest np moja Fiona. Na dłuzsza trasę bierzemy transporter, który wydaje się byc niewygodne ale dla niej jest taki, że grzecznie w nim przysypia. W duzym transporterze drapie i wpada czasem w szał.
Ale by nie było jej niewygodnie bo i mały transporter ja po pewnym czasie nudzi. Mamy ze soba podkład i szelki do samochodu. Wtedy ubieramy szeleczki przyczepiamy kota w zapięcie pasu i sobie grzecznie śpi na siedzeniu.

Dziewczyny szukam transportera do samolotu, jako bagaż podręczny.
Myślałam o torbach muscata - niestety moje koty jedną zabiły na śmierć.
Zastanawiam się nad tymi ZooComfort Transporter np. http://animalia.pl/produkt,25953,50,zoo ... 30-cm.html
macie może jakieś doświadczenia?

Do samolotu powiniem być transportem z ateste tego typu
http://animalia.pl/produkt,6574,50,cati ... 35-cm.html

Aleks_1 pisze:Dziewczyny szukam transportera do samolotu, jako bagaż podręczny.
Myślałam o torbach muscata - niestety moje koty jedną zabiły na śmierć.
Zastanawiam się nad tymi ZooComfort Transporter np. http://animalia.pl/produkt,25953,50,zoo ... 30-cm.html
macie może jakieś doświadczenia?

Maga z Krabriki ma z tej firmy tylko ten drugi "fason" - w zooplusie są tańsze ;)

ale kot nie będzie lecial cargo tylko na pokladzie , tego transportera nie wsune pod fotel przed soba, chyba..


a ten zoocomfort wchodzi pod siedzenie?