Forum o kotach Agilis Cattus

Mam pytanie, bo może źle zapinam transporter - a jeżeli prawidłowo, to ostrzeżenie.

Dla Bajka kupiłam transporter na kółkach, taką walizkę. Generalnie kotu się podoba, ale....
Bajek z tego nie wychodzi, za to Tofi i Uszka potrafią po prostu wyjść. Odsuwają sobie zamki błyskawiczne i już.

Najpierw myślałam, że źle zapięłam albo zostawiłam szparkę, przez którą dziewczyny włożyły łapkę. Jednak dobrze zapięty transporter, a tu kot łazi po domu (zaraz po przywiezieniu go nie wyjmuję kotów, bo wtedy jeszcze walizki, torby, torebunie, więc różnie może być z tym zamykaniem drzwi).

Transporter mam taki

Kinus, czy ten transporter ma również szelki, żeby można było nosić go jak plecak? Nawet jeśli nie, to jak się sprawuje? Jesteś z niego zadowolona?

Dziewczyny, szukam czegoś w formie plecaka, chętnie dodatkowo z kółkami, przejrzałam już internet, ale transportery które znalazłam, najczęściej służą dla zwierząt do 5kg, a to za mało.

Może mogłybyście coś polecić? Desperacko go potrzebuję. Pet Cargo Cabrio jest super, ale sam z siebie ciężki i przy dużym obciążeniu nieporęczny, w sumie tylko Kitunię nosi mi się w nim w miarę wygodnie, z Bajzelkiem jest mi ciężko, a z Puszkiem to już mordęga

Agnieszko, a patrzyłaś w Animalii?
https://animalia.pl/trixie-torba-na-kol ... 0319/#opis
tylko nie wiem do jakiej wagi no i ta cena
Jeszcze coś takiego znalazłam :-)
https://animalia.pl/trixie-torba-na-kol ... 0319/#opis
https://animalia.pl/zoocomfort-transpor ... oly/27372/

na pewno ma pasek na ramię
ja wożę Bajka po prostu go ciągnąc, nie na plecach

Asiu, Kinus - dziękuję.
Już mam głowę wielką od oglądania transporterów (oczywiście, że w internecie) i zastanawiania się, który lepszy <shock> A jeszcze większa się zrobiła (głowa), kiedy poczytałam opinie o nich w zagranicznych sklepach, bo u nas z tym licho.

Jak się na coś zdecyduję, to dam znać, tymczasem może znajdzie się ktoś jeszcze, kto ma jakieś doświadczenia - czekam

Ja kupilam cos takiego
http://m.zooplus.pl/shop/koty/transport ... owe/219286
I w sumie nie wiem czy nie powinnam kupic jednak plastikowego choc bardzo mi sie podoba ale nie wiem czy jak będę odbierać koteczka to nie bedzie problemu ze strony hodowcy

No nie wiem... Macie przed sobą baaardzo długą trasę. Taki składany transporterek z materiału może być fajny jako drugi, gdy np. wieziesz oba koty na szczepienia do pobliskiego weterynarza. Na taką trasę jak z Polski do UK postawiłabym jednak na transporter wykonany z porządnego plastiku. Jakoś tak solidniej wygląda w razie, odpukać, stłuczki. No i co, jeśli kotek Ci się pochoruje do tego materiałowego wnętrza?

Transporter kupiony przez uluss to bardzo dobry transporter, nadaje się jak najbardziej do samochodu, i na długie trasy; jest sztywny, nie zapada się, ma usztywnione brzegi. Mam dwa takie transportery, i coraz częściej wygrywają z moim Pet Cargo, bo są znacznie lżejsze, nie są miękkie, mają sztywne ścianki, i są przewiewne. Można je otworzyć od góry, co dla mnie jest absolutnie najważniejsze w transporterze.

My mamy taki. http://ibiyaya.com/product/1379/en/New% ... er-Rhombic
Heko podróżuje właśnie w nim. W porównaniu z Pet Cargo jest leciutki jak piórko.
Bax też się tam ładuje.
Tę formę poleciła mi Betuś, która sama ma takie transportery, jak ten, wklejony przez uluss.

Fajna torba, do tego widywałam ją w zooplus za 80zł, więc cena również atrakcyjna.
Na stronie produktu piszą, że maksymalne obciążenie to 6kg. Tak mnie to zastanowiło, bo szukając torby zwracam uwagę na ten parametr i odrzucam również te, które maja podane 8kg ( potrzebuję trochę więcej). Może niepotrzebnie się aż tak nim przejmuję?