Strona 46 z 62

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 05:48
autor: Truskawka
No Qiana jest przepiękna. Ma w sobie to "coś". Zresztą Qui jest przeurocza. No ale ja już mam 2 kotki....

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 08:09
autor: Danusia
<diabeł> Nie za dużo tych piękności ;-( no takie cuda te główki te ich profile :mdleje: :mdleje: <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> SŁÓW BRAK <serce> <serce> <serce>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 08:24
autor: Becia
<serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 09:18
autor: Beate
Wszystkie dziewczynki piękne i te z wąsami i te bez nich <serce> <serce> <serce>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 09:21
autor: Sonia
Dlaczego Qiana nie urodziła się wcześniej? <zakochana> :mdleje:
Dla mojego serca, to lepiej jak już tu nie będę wchodziła <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 10:27
autor: Truskawka
To prawda Soniu. O ile nie potrafiłam doecnić piękna długowłosych brytjczyków, to patrząc na Qianę, mogłabym powiedzieć : "To moja kicia" <serce>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 10:30
autor: Luinloth
Są przecudowne <serce> <serce> <serce>
Ja się solidaryzuję z przedmówczyniami, bo wy JUŻ nie możecie brać kotów, a ja najprawdopodobniej JESZCZE* nie mogę... a wchodzenie na forum i na stronę hodowli mi nie pomaga na cierpliwość ;-(

*jak przekonać właściciela mieszkania, żeby się zgodził na siatkowanie balkonu?

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 10:37
autor: MoniQ
Qiana w zasadzie jest zaprzeczeniem moich kocich upodobań, więc zupełnie nie wiem dlaczego gapię się na to pysio i gapię.... <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> Ma dziewczyna to COŚ <serce> :kotek:

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 10:38
autor: Truskawka
No właśnie Moniq , mam dokładnie te same uczucia w sercu <mrgreen>

Re: Miot Q - Arabica i Fado

: 27 lis 2014, 13:49
autor: beti_gie
Dorszka litości nie ma....serca łamie tymi fotkami...a co ja mam powiedzieć, jak jedna cudna, a druga...no cóż, cudna <zakochana> <zakochana>
Ale przecież nic nowego nie mówię, a poza tym stronnicza jestem i skażona BLH <mrgreen> niezmiennie kocham kudłate. Magia agilisowych kotów rzuciła czar, ja też nie zadroszczę przyszłym opiekunom wyboru <roll>