Miot J - Gatta i Fado

Zablokowany
Awatar użytkownika
Gosia i Ira
Hodowca
Posty: 1683
Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
Kontakt:

Post autor: Gosia i Ira »

Dorszka pisze:Ja na razie NIC nie zostawiam, nie ma w ogóle takich planów! :-x :hammer: :axe:
Dootko na nas możesz liczysz Możemy wskazać kto ma zostać <mrgreen>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Gosia i Ira pisze:Dorotko na nas możesz liczysz Możemy wskazać kto ma zostać
Ale ja nie mam co do tego wątpliwości - tylko Jumbo, o ile brody nie straci <mrgreen>

Żeby nie było - Jet jest naprawdę piękny, ma więcej bieli, jest ogólnie większy, jest symetryczny na pyszczku, i w ogóle jest fajny. Ale w takim wybieraniu dla mnie ważniejsze jest to, co mi się nie podoba, niż to, co mi się podoba. To, co mi się nie podoba w Jecie, jest dla mnie ważniejsze i w ogóle dyskwalifikujące w stosunku do tego, co mi się nie podoba w Jumbo :) Że też te koty to się nigdy do jakiejś logicznej "kupy" nie mogą pozbierać <lol>

Po prostu Jumbo pozostanie z opcją do ewentualnego kupna w wieku co najmniej 6 miesięcy - do tej pory będę wiedziała, jak rośnie, i czy w ogóle wart jest grzechu. Sami wiecie, jak to jest. Zobaczę też, jak się będzie wystawiał - musi być jeszcze spokojniejszy od Fado. Bo chociaż wiem już, że z kocurami w ogóle z wiekiem jest coraz trudniej, rozmawiałam z wieloma hodowcami, którzy na to narzekają, że im starszy, im więcej kryje, tym częściej pojawiają się problemy, to mnie nie satysfakcjonuje, bo patrzę na takiego Ice Lilaca, który bez względu na wiek jest oazą spokoju, i wiem, że może być lepiej. Jak sobie przypomnę Devila - jestem pewna, że nie byłoby z nim żadnych problemów w BIS. To te same linie, co Zamunda - jego trzymałam w BIS, i to ta sama oaza spokoju, co Devil. Podobnie Arabica, nawet Gatta jest wspaniałym egzemplarzem pod tym względem. Fajnie by było, gdyby Jumbo takie geny poniósł. U półrocznego kota sporo już da się powiedzieć o odporności na stres, albo raczej o jego typie reakcji na tak skrajnie nieprzyjazne warunki, jakimi jest wystawa. Oczywiście tak naprawdę to się okaże z osiągnięciem dojrzałości, bo dopiero wtedy uruchamiają się wszystkie sprawy z zachowaniem, z tym, jak bardzo podatny jest kot na działanie hormonów, itp. Oczywiście to nie jest decydujące, bo wystawa to warunki wyjątkowe, jak wizyta u weta na przykład i pobieranie krwi :-P ( w każdym razie z punktu widzenia kota <lol> ), nie każdy kot musi być wystawiany, ale ja lubię jeździć <diabeł>

Jeśli Jet nie niesie długiego włosa, i Pani się nie rozmyśli, pojedzie do Włoch. Jeśli niesie, pewnie zostanie w Polsce jako kastrat.

Zobaczę też, co się urodzi w "drugim rzucie". Bo może będzie coś fajniejszego :) Jeśli Gatta niesie czekoladę, zrobimy badanie i Jumbo, czy nie "zgubił". Nie ukrywam, że to też będzie miało jakiś znaczenie dla jego dalszych losów. Mam ten luz, że nie muszę się spieszyć, nie muszę decydować w tej chwili, po prostu mogę spokojnie poczekać z decyzjami. Pokażę go Wam na jakiejś wystawie, obgadacie, ja posłucham, może coś mądrego się razem uradzi :) Na razie Jumbo jest zarejestrowany jako 03, bo jakoś zgłosić go musiałam - jeśli trzeba będzie zmienić kolor, to oczywiście zmienimy, ale najważniejsza będzie dla mnie ocena, chociaż kilku sędziów żeby pooglądało, może trafi się gdzieś wystawa z Lone Lund na przykład, albo kimś innym, kto na brytkach "zęby zjadł" :)
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Post autor: jasminka »

Trzymam kciuki aby się spełniło ... :-)
Awatar użytkownika
Gosia i Ira
Hodowca
Posty: 1683
Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
Kontakt:

Post autor: Gosia i Ira »

Dorszka pisze:
Gosia i Ira pisze:Dorotko na nas możesz liczysz Możemy wskazać kto ma zostać
Ale ja nie mam co do tego wątpliwości - tylko Jumbo, o ile brody nie straci <mrgreen>
<pokłon> cudowny
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Dorszko zabierz go w kwietniu do Jaworzna na wystawę :kotek:
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Pomyślę :)
Pola
Hodowca
Posty: 866
Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
Kontakt:

Post autor: Pola »

Rozterki hodowcy :)
Kociaki cudne, nie dziwię się, że kusi... Dobrze, że możesz sobie termin decyzji odroczyć :)
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Zapomniałam napisać, że dziś Jotka pokonała wreszcie kojec - warto niekiedy mieć najlżejszą doopkę <lol> Reszta patrzyłą na nią bezradnie po drugiej stronie, miaukoloąc i prosząc, a ona z antenką dumnie paradowała im przed nosem po drugiej stronie szyby.

Oczywiście kojec rozebrany, kociaki buszują po całym pokoju, najtrudniej jest teraz Borgii, która takiego przedszkola z definicji nie lubi, i burczy na maluchy od czasu do czasu. Jak już ma dość, siada przed drzwiami, i prosi o pozwolenie wyjścia. Taka jest kumata <mrgreen>

No cóż, większość maluchów idzie do starszych kotów, więc taki trening im się przyda. Na razie biedny Borgul ma minę bardzo nieszczęśliwą, że musi się dzielić swoim królestwem z takim plebsem, nieważne, że w końcu babcią jest, jakoś jej takie małe brzdące zupełnie nie odpowiadają. Jak zwykle zresztą <lol>
Awatar użytkownika
MartaNys
Hodowca
Posty: 172
Rejestracja: 10 lut 2009, 22:29
Hodowla: S*BriSavanti's
Kontakt:

Post autor: MartaNys »

Pięknie rosną Twoje kociaczki <serce>
a rozterek hodowlanych nie zazdroszczę, u mnie sprawa sama się rozwiązała gdy przyszły wyniki grupy krwi Turkosa, niestety ma A i do Daszki nie pasuje :-( przepraszam za OT
Pola
Hodowca
Posty: 866
Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
Kontakt:

Post autor: Pola »

Skoro kojec rozebrany to teraz poprosimy o jakiś filmik nakręcony z antresoli obrazujący szaleństwo, jakie nastało :-) Albo chociaż fotkę ? No i mina Borgula musi być uwieczniona :-)
Zablokowany