Strona 8 z 9

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 14 sie 2016, 21:18
autor: Dorszka
JoannaR pisze:Nasza kochana Milunia, jaka duża <serce> i pełna gracji <ok>
Już nie możemy się doczekać kiedy będziemy mieć ją w domu. Prace remontowe w trakcie.
Oj, dopiero zobaczyłam, że jest Pani na forum zarejestrowana, już odpisałam na maila :)

Jeszcze została Masza, zdjęcie jest sprzed 11 dni, jak te pierwsze z Milą <lol> Nowego portretu nie mam, bo Masza jest od wczoraj w nowym domu, jako trzeci Agilisiak, i wygląda na to, że rodzina utrzyma się w takim składzie, za co Pani Izie ogromnie dziękuję, bo tylko dzięki jej ogromnemu zaangażowaniu, wyczuciu i zrozumieniu kociego, trochę Aspergerowego świata, zawdzięczamy tak doskonałe postępy i zgraną drużynę <zakochana> <serce>

I tak to przyjaciele rodzą się z nowymi kocimi domami :roza:

obrazek

I w nowym domu:

obrazek

obrazek

obrazek

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 14 sie 2016, 21:27
autor: Luinloth
O, jaka zgrana kocia ekipa :)

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 14 sie 2016, 21:36
autor: Danusia
Na taki widok same oczy się śmieją <mrgreen> SUPER :ok: piękna AGILISOWA RODZINKA <zakochana>

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 15:47
autor: Kamila
Biedna Maszeńka, w kąt ją wcisnęłay kotełki i z każdej strony obwąchały <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> ale zapaszek chyba ok skoro do wspólnego biesiadowania zasiadły <lol> <lol> <lol> <lol>

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 15:52
autor: Dorszka
Chyba nie było najgorzej, skoro teraz zasiadamy tak:

obrazek

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 15:53
autor: Fusiu
Wspaniałe widoki <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 15:58
autor: maga
A mówią, że czarne wyszczupla :-D

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 16:19
autor: agniecha
<lol> widać z odrobiną bieli nie bardzo <lol>

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 16:29
autor: Danusia
Jaka śliczna PACYNKA <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> :mdleje:

Re: Miot JJ (?) - Raya i Django Nero

: 17 sie 2016, 23:39
autor: Iza-Leszno
Pani Dorotko moja KOCHANA...to prawda,że dzięki kotom narodziła się przyjaźń..ale jak tu nie czuć sympatii i więzi z kimś kto wprowadza w rodzinę trójkę "kocich dzieci"- w końcu, jakby nie patrzeć Masza jest "naszym" trzecim wspólnym dzieckiem <lol> :kwiatek:

Co do Olafa...no cóż ciężko ukryć- używam tego zwrotu z premedytacją, jak to nasz Olafek się rozrósł...chociaż ja sie nadal upieram, że zwyczajnie "puchaty" jest..przez ten gen długiego włosa <ok> <lol>

Co do dokacania, Pani Dorotko- bardzo miło było mi czytać miłe słowa..jednak będę się upierała, że to jednak te Agilisowe kocie geny - i ekstremalnie dobre wychowanie, z jakim od Pani maluszki wychodzą, załatwiły całą sprawę ;)...można się pokusić o stwierdzenie, że prowadzi Pani kocią pensje..jak to dawniej bywało ;)...na Pani kotach, że tak powiem- mucha nie siada..i nie tylko, dlatego,że się boi <ok> :-)