Forum o kotach Agilis Cattus

Danusia pisze:Kinus ,a wypróbowaliście tylko ten biały ?
Zapach jabłka ale delikatny rozumiem ?
W Zooplusie jest ich jeszcze kilka ja jak zwykle przede wszystkim boje się dziwnych zapachów <strach> żebym się nie dusiła <oops>

wypróbowałam jeszcze te kuleczki dla kociaków Biocats, w ogóle nie pachnie, kiepsko się zbryla, nie pyli w ogóle
ten biały zbryla się dużo lepiej

Po Waszych ostrzeżeniach co do GG Master kupiłam Professional Classic, używamy od kilku dni.
Jak dla mnie to różnicy nie widzę - zbryla się tak samo (czyli bardzo dobrze), zapachy pochłania. No może trochę intensywniej pachnie pudrem (bo kupiłam pudrowy), ale to na początku, potem nic nie czuć.

Moja kuzynka nie zauważyła żadnej różnicy między GG Master a Extreme Classic (ma 2 koty). Zbrylanie, zapach i pylenie ocenia na tym samym (wysokim) poziomie. Wiadomo-jest to jej subiektywna ocena. JA czekam z otwarciem EC, bo chcę pozbyć się zapasu GG.. też podzielę się moją opinią. Jestem bardzo ciekawa

Zapewne wzięła Extreme w wersji z pudrem. Ten pyli jak wszystko, co ma puder. Ja też nie widzę różnicy. Natomiast w wersji bezzapachowej różnica w pyleniu jest wyraźna.

Dorotko a ten bezzapachowy to radzi sobie z kocimi zapachami?

Ja już od dobrych kilku tygodni używam tylko Extreme i ostatnio zaczęły mi się rozwalać bryłki <shock> ,a przy Kolorku sikawce to wada okropna ,więc mimo ostatnich ekscesów z kurierem GLSu postanowiłam zamówić Kinusiowy żwirek i jeszcze ten :

http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... _cat/31913

Czy ktoś go używał ? bo oceny ma bardzo dobre

My jak Ci poszukiwacze idealnego żwirku <lol>

Tego jeszcze nie miałam

Właśnie miałam pytać o EC bo też ostatnio zauważyłam, że się rozpada na małe bryłki czyli mamy problem z kolejnym zwirkiem

Danusia pisze:Ja już od dobrych kilku tygodni używam tylko Extreme i ostatnio zaczęły mi się rozwalać bryłki <shock>

Jasny gwint, czy Ci producenci nie mogą utrzymać jakości <cenzura>
Danusiu, i ja zauważyłam, że jakoś tak rozpadają mi się bryłki przy sprzątaniu ostatnio. Nie jakoś spektakularnie, ale rozpadają

Mi też się zaczęły rozpadać bryłki Myślałam przez chwilę, że mam jakieś urojenia <lol>