Bella & Carlos

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Bella & Carlos

Post autor: atomeria »

O rany, przegapiłam nowe zdjęcia Bliźniaków Misiaków <zakochana> <zakochana> Cudnie Was widzieć, miśki widać w świetnej formie i gratuluję dobrych efektów odchudzania! Chociaż wydzielania karmy współczuję... z drugiej strony do wszystkiego można się przyzwyczaić, a zdrowie najważniejsze.
:kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: AgnieszkaP »

Byłam dziś z Bellą u dr. Bissenika (chirurga, ortopedy).
Gdy uciskał jej staw ramienny prawej przedniej łapy, głośno miauczała, musiało ją mocno boleć.
Dr zrobił rtg obu łap, no i w prawej w stawie ramiennym widać ubytek kości, w lewej też, ale mniejszy.
Wg dr takie zmiany nigdy nie wróżą nic dobrego :((((
W czwartek idziemy na usg okolicy stawu ramiennego, za 3-4 tyg powtarzamy rtg, no i zobaczymy.
Podłamałam się :((((

Mam kontynuować podawanie Arthroflexu.

Chodzę z nią po wetach z powodu kulawizny od 2,5 roku... powinnam była od razu się umówić do tego weta :-///// Jeszcze 4 m-ce temu usłyszałam, że w kościach wszystko ok.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Bella & Carlos

Post autor: Mago »

Agnieszko, a doktor mówił coś więcej? co jest powodem takich zmian?
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: AgnieszkaP »

Mago pisze:Agnieszko, a doktor mówił coś więcej? co jest powodem takich zmian?
Nie - stwierdził, że na razie mamy przyczynę, no i trzeba dotrzeć do jej podłoża. Teraz chce obejrzeć tkanki miękkie, stąd to skierowanie na USG, no i jak będzie miał tę wiedzę + powtórny RTG za jakiś czas (porównanie, czy te zmiany się powiększają), powie, co dalej.
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Bella & Carlos

Post autor: Kasik »

Aguś :hug: No nie wiem, co Ci mam napisać, pomartwie się z Tobą :((((
Kciuki za koteczkę, żeby Bellci nic nie bolało i zmiany ustąpiły :kotek: <serce> <ok>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Bella & Carlos

Post autor: Beate »

Agnieszko :hug:
Mam nadzieję, że nie da się to leczyć <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Bella & Carlos

Post autor: yamaha »

O rany :((((
Belluchna, no cos Ty, misiaczku, nie choruj....
:kotek: :kotek: :kotek:


<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> Wielkie, zeby sie okazalo, ze to nic tak bardzo powaznego.
Belluniu :kotek: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Bella & Carlos

Post autor: Miss_Monroe »

Agnieszko, nieustannie trzymam bardzo mocne kciuki za koteczkę :kotek: Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze!
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: Danusia »

Agnieszko pamiętasz jak namawiałam Ciebie kilka miesięcy temu na wizytę i leczenie Belluni u Bissenica to naprawdę jest świetny wet naszą poprzednią sznaucerkę z beznadziejnego stanu wyciągnął , operował i to w bardzo ciężkim stanie :ok: postawił ją na 4 łapy dosłownie , robił nawet zastrzyki z jadu tarantulii i Agunia cieszyła sie jeszcze 4 lata życiem i gdyby nie kleszcz :-///// pewnie biegałaby dłużej , trzymaj się tego lekarza....... biedna koteczka musi cierpieć :((((

<ok> <ok> <serce> :kotek: :((((
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Bella & Carlos

Post autor: Sonia »

Oj Belluniu :(((( :kotek: Mam nadzieję, że teraz jak już jest zlokalizowane co się dzieje z łapkami to uda się to jakoś zahamować i Bellunię przestanie boleć. Ogromne kciuki trzymam za to <ok> <ok> <ok> <ok>
Zablokowany