Witam. Mam parkę kociąt, hodowlanych, z legalnych hodowli. Hodowlę mam już założoną, aczkolwiek czekam jeszcze na przydomek. Kocięta są jeszcze młode ( Abi 6msc , Axel 7) i nie chcę, aby mieli małe. Stąd moje pytanie.. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to, aby ich rozdzielić? Wydaje mi się, że pierwsza rujka u Abi zbliża się wielkimi krokami, cały czas chodzi, przytula się, ociera, wystawia główkę, aby całować ją w czółko. Stała się strasznie miłośliwa, jak nigdy. Axel też stał się ostatnio bardziej aktywny, cały czas ją "podlizywał" i próbował się do niej dobierać, stąd pytanie o rozdzielenie. Koty mają osobne miski i kuwety, ale nie chcę, żeby jedno siedziało cały czas w" zamknięciu ", więc postanowiłem, że jeden dzień w dużym pokoju będzie siedziało jedno, drugie będzie miało mieszkanie dla siebie, a na drugi dzień zmiana. Dodam, że dziś Axel jest w pokoju, strasznie płacze, nie chce wcale jeść. Jak wpuściłem do niego na chwilę Abi, jadł razem z nią normalnie. Problem w tym, że wyczytałem, że nie można zmieniać im cały czas miejsca ustawienia misek i kuwety. Jak radziliście sobie, kiedy mieliście podobne problemy? Z góry dziękuję za pomoc

P.s. Korzystałem z wyszukiwarki, ale nic w tym temacie nie znalazłem. Jeżeli coś jest, prosiłbym o link.