Przy hodowli też nie ma problemu, jeśli kot niesie dobre linie - w końcu dziadkiem Fado jest kocur z rodowodem jak najbardziej RX (PER w którymś pokoleniu), co mi absolutnie nie przeszkadzałolakshmi pisze:Z resztą, przy kupnie kotka na kolanka, to, czy rodowód jest RX, czy LO - nie robi cienia różnicy. Jeśli zaś chodzi o zakup do hodowli, to może ewentualnie zaproszę cię na priv.
rodowód - BRI, SFS... wątpliwości
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Szopi
- Hodowca
- Posty: 1322
- Rejestracja: 20 lis 2010, 23:34
- Hodowla: Mikołówka*Pl
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kt.
Myślę raczej o hodowlano-wystawowym kotku, ale żadne tam hop siup pytam poglądowo-oglądowo, tylko po to, by wiedzieć jak się ustosunkować do tego typy sytuacji, gdyby kiedyś mój ewentualny wymarzony kić miał jakiegoś niebrytyjskiego przodka.Z resztą, przy kupnie kotka na kolanka, to, czy rodowód jest RX, czy LO - nie robi cienia różnicy. Jeśli zaś chodzi o zakup do hodowli, to może ewentualnie zaproszę cię na priv.
jeszcze raz dziękuję za udzielenie odp.
nasz Dyzio jest po przodkach szkockich. w FPL zarejestrowało go w księgach RX, ale miałam problemy by wpisać go do rejestru kotów w FIFe. wpisano tylko dlatego, że jest kastratem. jasno powiedziano mi w klubie, że FPL nie przyjąłby go, gdyby Dyzio był kocurem hodowlanym. wtedy musiałabym zapisać Dyzia do WCF-u.
ps. Dyzio (Derelik) jest z pierwszego miotu forumowej Lakshmi. :-)
ps. Dyzio (Derelik) jest z pierwszego miotu forumowej Lakshmi. :-)
Nie bardzo wiedziałam w jakim wątku to pytania zadać ten chyba będzie optymalny. W rodowodzie kota widniej do 5 pokolenia wstecz. Pytanie jest takie: w jakim najbliższym pokrewieństwie można krzyżować koty? wiadomo, że najlepiej unikać pokrewieństwa ale jeśli już to jak to wygląda. Rodzeństwo między sobą nie ale kuzynostwo??
http://www.ruscatclub.pl/klub/pl/artykuly/inbredy.php
Moim zdaniem napisane dosyć przystępnie i jasno.
Moim zdaniem napisane dosyć przystępnie i jasno.