Miss_Monroe pisze: ↑10 gru 2021, 00:48
Agnieszko, ta baryłka stara się zrzucić Dostaje pół puszki na śniadanie i kolację, a nie całą jak kiedyś. Oczywiście cały czas ma karmę suchą w misce.
Od lipca zeszłego roku pracuję zdalnie i w zasadzie do odwołania przez obecną sytuację.
Miss_Monroe pisze: ↑10 gru 2021, 00:48
Agnieszko, ta baryłka stara się zrzucić Dostaje pół puszki na śniadanie i kolację, a nie całą jak kiedyś. Oczywiście cały czas ma karmę suchą w misce.
Ja ostatnio byłam w szoku - dwukrotnie trafiłam na weterynarzy (ortopedę i nefrologa), którzy doskonale rozumieli, że kot może jeść naprawdę mało, a wyglądać "dobrze".
Zwykle wszyscy patrzyli na mnie krzywo.
Bentleyku