Strona 2 z 3

: 24 wrz 2012, 21:03
autor: asiak
Pokrowce szyłam w punkcie krawieckim. Wymierzyłam szerokość foteli, długość czyli siedzisko i oparcie, kupiłam odpowiednią ilość materiału i wytłumaczyłam krawcowej co i jak. Jest to bardzo proste szycie, nie ma tam nic skomplikowanego :)

: 25 wrz 2012, 07:42
autor: bea
u mnie problem jest z tym , ze kociarstwo kladzie sie na boku i jedzie dookola sofy slizgajac sie po podlodze a pazurki w ruchu . Kupilam samoklejaca przezroczysta folie i nakleilam na boki .Wyobrazcie sobie zainteresowanie zniknelo po foli sie glupio slizga :-)

: 25 wrz 2012, 07:56
autor: yamaha
Paskuda jestes, zepsulas kotom zabawe <lol>
;-))

: 25 wrz 2012, 08:21
autor: bea
kurna w kazdym rogu domu cos do drapania to akurat moja sofa co ja musze miec juz do renty <lol> <mrgreen>

: 25 wrz 2012, 08:25
autor: Sonia
Bea a jak ta folia wygląda? Moje miśki też uwielbiają ten sport, leżeć na plecach i ciągnąć się po wersalce. Teraz to już mi nie zależy, bo wersalka jest cała w powyciąganych nitkach, ale kiedyś jak ją zmienię to już będę musiała coś wymyślić, żeby tak nie robiły.

: 25 wrz 2012, 10:35
autor: asiak
Wstawiam obiecane fotki.Te pokrowce nie są może zbyt estetyczne, ale zawsze trochę chronią przed kocimi pazurkami

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pokrowce sprawują się dobrze, nie ściągają się dzięki wiązaniom, piorą się dobrze, szybko schną. I to tyle :)

: 25 wrz 2012, 10:39
autor: Joanna P.
Asiu, dziękuję :-)

: 26 wrz 2012, 09:44
autor: bea
To jest przezroczysta samoprzylepna folia uzywana do ksiazek jako okadki .Kosztuje tanio i jest jej na rolce 3 m .Na moim wypoczynku jej praktycznie nie widac , bo kleje tylko na dole .Polecam .

: 26 wrz 2012, 11:25
autor: Sonia
Dziękuję Bea :-)

Re: Narzuty na kanapę

: 21 sie 2016, 19:20
autor: Prini
Ostatni post kilka lat temu, ale może ktoś zmaga się z podobnym problemem? Ewentualnie - jak sobie z tym radzicie? Ktoś "bawi się" w zabezpieczenia mebli (głównie chodzi mi o sofę skórzaną)?
Macie jakieś sprawdzone sposoby? Niestety nie widzę zdjęć asiak :((((

Gandalf nie drapie, jedynie podczas przelotu po kanapie i fotelach zostawia na nich "ślady" pazurków.