Mój rudy MCO
- Hann
- Posty: 1634
- Rejestracja: 11 paź 2011, 14:15
- Płeć: K
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
Oj, to wielka szkoda... Bo jak wiadomo jedną z najfajnieszych rzeczy w "maniu" kota jest to że można go nosić na rękach <mrgreen> A Rudego się raczej nie da... Całe szczęście zostanie jeszcze parę innych przyjemności z "mania". Mruczenie na przykład <mrgreen>
PS Yamaha, do twarzy Ci z maine coon'em <mrgreen>
PS Yamaha, do twarzy Ci z maine coon'em <mrgreen>
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 lut 2015, 20:45
- Płeć: M
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
Ee, spoko. Da się nosić. Przynajmniej póki co... <mrgreen>
- Izabela AD
- Posty: 695
- Rejestracja: 14 mar 2012, 08:37
- Płeć: kobieta
- Skąd: łódź
Re: Mój rudy MCO
Witamy na Forum.
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
Witajcie na forum <mrgreen>
- dagusia
- Posty: 2001
- Rejestracja: 30 lis 2014, 20:54
- Płeć: kobieta
- Skąd: Ireland
Re: Mój rudy MCO
Witamy na forum pańcie i kolejną piękną rudzinkę <zakochana>
- beev
- Posty: 2513
- Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lubsko
Re: Mój rudy MCO
witamy i my to Cleo ma teraz kolege na forum i też rudego <ok> <serce> <serce> <serce>
Twój kot daje się nosić? moja nawet za bardzo głaskać sie nie daje ja to mam szczęście
Twój kot daje się nosić? moja nawet za bardzo głaskać sie nie daje ja to mam szczęście
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 lut 2015, 20:45
- Płeć: M
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
Nosić, głaskać, drapać... nawet czesać <mrgreen>
A rano jaki koncert... <gwiżdże> Dosyć kontaktowy jest.
A propos czesania, czy pielęgnacji ogólnie, jutro piorę kota <mrgreen> zobaczymy, czy wyjdę z tego w jednym kawałku... <roll>
A rano jaki koncert... <gwiżdże> Dosyć kontaktowy jest.
A propos czesania, czy pielęgnacji ogólnie, jutro piorę kota <mrgreen> zobaczymy, czy wyjdę z tego w jednym kawałku... <roll>
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
co najwyżej ze sznytami od pazurków i bez palcy
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 lut 2015, 20:45
- Płeć: M
- Skąd: Warszawa
Re: Mój rudy MCO
Oby nie, lubię swoje palce... <shock>
A na serio, to odbierając go z hodowli był pięknie wykąpany, futro jak marzenie. Podobno był dosyć grzeczny... <hm> no ale nie ma wyboru, musi przywyknąć
A na serio, to odbierając go z hodowli był pięknie wykąpany, futro jak marzenie. Podobno był dosyć grzeczny... <hm> no ale nie ma wyboru, musi przywyknąć
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój rudy MCO
A dlaczego chcesz go kąpać?
Jeszcze dodam, mamy wątek o kąpieli, może przejrzyj sobie :-)
Jeszcze dodam, mamy wątek o kąpieli, może przejrzyj sobie :-)