Strona 2 z 3

Re: Misiek ;-)

: 01 mar 2018, 16:14
autor: Fusiu
Ale fajny kolorek :milosc:

Witajcie :kwiatek:

Re: Misiek ;-)

: 01 mar 2018, 17:29
autor: EmilkaR
Witaj Misiu :kotek:

Re: Misiek ;-)

: 01 mar 2018, 20:33
autor: Sencha
Dziękujemy za ciepłe powitanie :oops:

Hmm... dla napisania jeszcze kilku słów o nas. Misiek jest liliowym kocurkiem z hodowli Perła Mazur*PL, trafił do nas jako wykastrowane kocię w wieku ok. 4 miesięcy. W ciągu kilku dni zaaklimatyzował się w nowym domu :) Miesiek jest małym (coraz większym) łakomczuszkiem, choć ostatnio wraz z wyhamowaniem wzrostu, wyhamował również z jedzeniem. A może to zmiana karmy? Nie wiem. W każdym razie teraz, w wieku 9 miesięcy, waży jakieś 4,2 kg, co chyba jest normalną wagą dla brytka w tym wieku. Zastanawiający jest tylko brzuszek, który jest cechą naturtalną, ale jednocześnie zastanawia mnie, czy w takim, a nie innym rozmiarze. Jestem na tym punkcie trochę przeczulona, ponieważ każdy, kto go widzi, reaguje komentarzem w stylu "jaki duży kot!", "co za słodki grubasek!", "karmy to mu nie brakuje...", na co ja zawsze tłumaczę, że to brytyjczyk, i one z natury nie sa chudzielcami. Ale ziarno niepewności zostało zasiane... I ostatnio patrzę jak lata po mieszkaniu, a fałdka na brzuchu przeskakuje z lewej na prawą i z powrotem <idea>

Aaaale idąc dalej ;-)) Za maluszka lubił bawić się wędką czy piórkami, teraz preferuje dzikie gonitwy po mieszkaniu, zaczepki i czajenie się w różnych zakamarkach :devil: I gryzienie, to jest hit :mrgreen: Oczywiście kartonów, wszelkich, od kartonika po paście, po duże kartony z zamówień z zoologicznego. No i oczywiście poranne dobijanie się do sypialni (nie było zgody na spanie w naszym łóżku) i lądowanie prosto na moim brzuchu, gdy tylko uchylą się drzwi, na poranne szmyranko :kotek:

Re: Misiek ;-)

: 02 mar 2018, 17:56
autor: fado123
Ha skąd ja to znam , moi znajomi też tak reagowali na początku , że gruby itd ale już większości wytłumaczyłam że tak ma być ;)

Re: Misiek ;-)

: 03 mar 2018, 12:51
autor: Luinloth
Cześć Miśku :serce:
Wasze koty to przynajmniej mają wymówkę na te fałdki, my się wszystkim tłumaczymy, że nasza domowa Erisia taka była od początku i wcale jej nie spaśliśmy :lol:

Re: Misiek ;-)

: 04 mar 2018, 17:12
autor: Yolla
Miś do kwadratu :milosc: :milosc: :milosc:
Dzień dobry :)

Re: Misiek ;-)

: 07 lip 2018, 10:49
autor: Jaskier
Hop hop! Jest tu kto? ;-))
Poproszę uaktualnienie zdjęć Miśka :-D

Re: Misiek ;-)

: 02 lis 2018, 19:30
autor: Sencha
No heeeej, jest, jest, tylko zaspał, zabiegał się, zakręcił... i w końcu znalazł chwilę ;-))

Poniżej wklejam aktualizację :oops:

Obrazek

Obrazek

Wiele się u nas nie zmieniło... poza tym że przybył nam cały kilogram masy (i mówię tylko o Miśku, u siebie wole nie liczyć :rotfl: ) i pani weterynarz stwierdziła jakiś miesiąc temu, że chudy to on nie jest.... A na mój komentarz, że to brytek stwierdziła, że "no, ale to nie są mieśnie" i zaczeła wypytywać czy wydzielam karmę (jakaś sugestia?) Cóż, karmy jak nie wydzielałam, tak nie wydzielam (jedynie mokrą max 50 gram dziennie, ale to z tytułu biegunek przy spożyciu większej ilości), a przy suchej - miska zawsze pełna. Jakoś dla mnie nie wygląda on na grubaska :kotek:

Re: Misiek ;-)

: 03 lis 2018, 14:49
autor: Becia
Piękny Miś :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:

Re: Misiek ;-)

: 04 lis 2018, 12:41
autor: MoniQ
Jak dla mnie też jest idealny, żaden z niego grubasek :)
:milosc: :serce: :kotek: