Forum o kotach Agilis Cattus

Ja właśnie wczoraj też oglądałam to cudo :-)
Z tego co zaobserwowałam na kilku filmikach , to koty raczej pomagają sobie łapką w jedzeniu
TUTAJ FILMIK
TUTAJ FILMIK

Nie wiedziałam, że ta miseczka to taka micha <shock> <lol>

Tak to jest ogromne :-)
A TUTAJ masz Bentleya

No Kala z głodu by padła ,a z tej michy by nie ruszyła <lol> to chyba dla żarłoków <lol>

Nawet fajne to !
Dla jednego kota na forum NA PEWNO sie nie nadaje: Kacperek by ja z pewnoscia po prostu odwrocil, chrupki wysypal i spokojnie zjadl

W ciągłym obiegu mam zawsze 2-3 miski na wodę w rożnych częściach domu, jedną wspólną na karmę suchą oraz po jednej na głowę dziennie na mokre. Miskę do suchego myję w zmywarce na programie z wyparzaniem, z moimi ludzkimi, zwykłymi naczyniami za każdym razem jak skończy się w niej pokarm, czyli raz na dzień lub półtorej dnia, w zależności od apetytu kotów. Miski po mokrym myję także w zmywarce po każdym posiłku, czyli raz dziennie. Jesli chodzi natomiast o wodę to minimum raz dziennie ją wymieniam i płuczę miskę ale bez płynu, gdyż zauważyłam, że Harry po myciu rzadziej do niej chodzi. Raz na dwa- trzy dni wyparzam w zmywarce. Preferuję miski porcelanowe i kryształowe (ulubione Harrego do wody), choć mam też trochę plastikowych, z metalowych Harry nie chciał jeść. Preferuję najbardziej porcelanę bo zajmuje najmniej miejsca, łatwo się przechowuje i myje. Każda miskę myje w zmywarce bo uważam, że tylko to zapewni jej 100% czystość. Jesli miska nie przeżyje mycia w zmywarce, znaczy to że była badziewista i ją wyrzucam.

Mia koty lubią odstaną wodę o czym bezskutecznie mówi Ci kocurek , wymieniaj mu wodę i myj miseczki na wodę co drugi dzień zobaczysz ,ze będzie więcej pił :-)

Do takiego wniosku doszli weterynarze na podstawie obserwacji i badań ,a mnie tą wiedzę przekazała Dorszka nasza kochana bezcenna opiekunka <serce> i mama hodowlana mojego Kalutka :-)

Posty dotyczące wody przeniosłam do odpowiedniego wątku. Trzymajcie się tematu wątku gaduły paskudne !

Ja np. w poprzednim mieszkaniu miałam więcej porozstawianych misek, ale teraz niestety ze względu na to, iż dzielę z Bentleyem jeden pokój mamy ich o wiele mniej. Bentley na szczęście je (i pije) tyle samo <lol>

Właśnie otrzymaliśmy aktywizujący karmnik dla kotów Northmate .
Tu można zobaczyć jakim cieszy się powodzeniem <lol>
Niestety mój kot albo jest zbyt leniwy ,albo niegłodny , albo niekumaty .
Nie załamuje się na razie , mam nadzieję ,że będzie korzystał z tego wynalazku .

On jest bardzo kumaty! (i śliczny! ) Przecież od razu widać, że całym sobą mówi, nooo, i jeszcze kolejne chrupeczki mi wyjmij, dobrze Ci szło <lol>