Strona 13 z 17

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 08:17
autor: agniecha
I zobaczyłam teraz , że zdjęcia na poprzednich stronach też przestały się wyświetlać ;-(

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 08:28
autor: yamaha
Ja widze :mrgreen:
Opowiem Wam : bialy, troche poplamiony kot. :mrgreen:

:kotek: :kotek: :kotek:

Mow predko, Dorszko, co to za kuchenne plany :yamaha:

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 12:48
autor: Dorszka
Sprawdźcie teraz, przez chwilę strona się nie wyświetlała, w nocy (bo znów przenosiłam), ale już powinno być OK :)

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 13:10
autor: Dorszka
yamaha pisze: 23 kwie 2017, 08:28 Mow predko, Dorszko, co to za kuchenne plany :yamaha:
Nic wielkiego, zachciało mi się zmienić meble, bo mieszkałam w norze dosłownie :lol: Meble też nic wielkiego, wszędobylska IKEA, ale za to postawiłam na wygodę, czyli wszystko w blumowskich szufladach. Piekarnik na wygodnej wysokości, do którego nie będe musiała się wczołgiwać. I piękna nowa płyta gazowa.

Fronty białe, ze względu na koty lakierowane (gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę miała kuchnię lakierowaną a nie drewnianą, to bym go obśmiała :rotfl: ).

Nad blatami szyny mocujące, na całej długości ścian. Podobno mogę sobie na nich wieszać półeczki w ilości i długości dowolnej, na wspornikach, których położenie mogę dowolnie zmieniać. Jeszcze niewypróbowane, ale jeśli zadziała.... Bohdan twierdzi, że zadziała :lol:

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 13:38
autor: Danusia
Dorszka pisze: 23 kwie 2017, 13:10
yamaha pisze: 23 kwie 2017, 08:28 Mow predko, Dorszko, co to za kuchenne plany :yamaha:
Nic wielkiego, zachciało mi się zmienić meble, bo mieszkałam w norze dosłownie :lol: Meble też nic wielkiego, wszędobylska IKEA, ale za to postawiłam na wygodę, czyli wszystko w blumowskich szufladach. Piekarnik na wygodnej wysokości, do którego nie będe musiała się wczołgiwać. I piękna nowa płyta gazowa.

Fronty białe, ze względu na koty lakierowane (gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę miała kuchnię lakierowaną a nie drewnianą, to bym go obśmiała :rotfl: ).

Nad blatami szyny mocujące, na całej długości ścian. Podobno mogę sobie na nich wieszać półeczki w ilości i długości dowolnej, na wspornikach, których położenie mogę dowolnie zmieniać. Jeszcze niewypróbowane, ale jeśli zadziała.... Bohdan twierdzi, że zadziała :lol:
To te półeczki :devil: :roll: dla chłopaków się rozumie :mrgreen:

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 13:47
autor: Luinloth
Widać już, cudna :serce:
Zdjęcia kuchni będą? :)

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 13:53
autor: Dorszka
No nie wiem, bo przy Waszych to ja nie będę się miała czym pochwalić, naprawdę :mrgreen: Na razie jeszcze w lesie jesteśmy, o sprzątaniu nawet nie chcę myśleć...

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 15:24
autor: Miss_Monroe
Nawet ja zdjęć nie widzę :lol: !

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 15:58
autor: Dorszka
Musisz widzieć, odśwież przeglądarkę :)

Re: Miot QQ - Gatta i GEC Kamaro Bluemiś*PL

: 23 kwie 2017, 16:18
autor: Kamila
A ja widzę śliczną dziewusię :serce: :serce: . Patrząc na kolory pysia to ona ma swą jasną i ciemną strone :lol: