Forum o kotach Agilis Cattus

Według mnie koty powinny mieć osobne miseczki tj. każdy swoją.

Ja nad ta michą tez już się zastanawiałam bo fajnie wygląda ale doszłam do wniosku ,ze ma za wysokie boki , KOlorek okrutnie chrupki rozsypuje ale on sobie wyjmuje kilka chrupeczek z miseczki ( brysiowej) i je na podkładce , wiec byłoby mu tylko trudniej ale micha mi sie podoba , dla Kali odpada przy jej jedzeniu chrupek chyba sama właziła by do środka po te kilka groszków dziennie <lol>

Powolutku będę się przymierzała do wyprawki dla nowego kotka i oczywiście zadaję sobie kolejne pytania

Arya ma trzy takie miseczki przy aneksie kuchennym, dwie z suchym i wodą na stałe, trzecią dostawiamy z mokrym:


Do kompletu w sypialni ma podwójną na suche i wodę:


I tak sobie myślę, żeby dokupić chłopakowi te same miski, ale w drugiej wersji kolorystycznej (czarno-białej). Zwłaszcza, że podwójną już mamy, bo kupiliśmy ją do sypialni, gdy beżowej nie było na stanie, i potem podmieniliśmy.
Pytanie, czy Eddie będzie potrzebował aż trzech pojedynczych miseczek, skoro wodę pewnie i tak będą ostatecznie chłeptać z tej samej? Ale w sumie od dodatkowej miseczki nie zbiednieję, a Arya chyba lepiej będzie się czuła, jeśli Edek dostanie własny zestaw, co?

A przy okazji, czy ktoś kojarzy temat o karmieniu dwóch kotów różnymi suchymi karmami? Nie mogę teraz znaleźć, a mogłabym przysiąc, że czytałam o tym posty, ale może nie był to oddzielny temat...? <hm>

Co do podwojnej miseczki na "jedzenie i wode" - niestety, bardzo niepraktyczna...
Wode bedziesz zmieniac czesto, co wtedy z chrupkami ?
Bedziesz je zsypywac i wsypwac na nowo ?

Nie nie, czekaj... Mówimy o mojej Aryi... Suche znika, zanim jest jakikolwiek powód do wymiany wody <lol>

Nigdy nie lubiłam u psów podwójnych misek z dokładnie tego powodu, który podałaś, ale kupiłam kotu, bo chcieliśmy coś do szybkiego złapania i przeniesienia wieczorem na samym początku, gdy jeszcze zamykaliśmy ją na noc w sypialni + przedpokój, żeby nie pielgrzymować z dwoma miskami, podkładką, zabawką... <roll> Używamy takiej od blisko miesiąca i problemu wody nie ma, bo chrupki naprawdę błyskawicznie z niej znikają, Arya co przejdzie obok, to coś przekąsi. I myję całą miskę przed dosypaniem świeżych chrupek, a jeśli raz na parę dni zdarzy się, że na cito muszę zmienić wodę, to już nic mi nie będzie, jeśli poświęcę chwilkę dłużej na wygarnięcie chrupek z miski

yamaha pisze:Co do podwojnej miseczki na "jedzenie i wode" - niestety, bardzo niepraktyczna...
Wode bedziesz zmieniac czesto, co wtedy z chrupkami ?
Bedziesz je zsypywac i wsypwac na nowo ?

Poza tym ustawienie wody blisko picia słabo się sprawdza. Takie podwójne podwójne, skoro już są, wykorzystałabym wyłącznie na suchą karmę.

MoniQ, fajna ta micha... Ale mnie też się wydaje, że jednak lepiej kilka małych.
U mnie są 4 miseczki na suche ustawione w 2 miejscach - widzę, że jednak koty mają swoje ulubione miski i z jednej z nich jedzą najczęściej.

Ja wlasnie mam "podwojna" do suchego, ale miseczki sie wyjmuja osobno.
Jak jedna w zmywarce, to suche chrupki w drugiej.
Uwielbiam to rozwiazanie

Miska z wodą to powinna stać w innym miejscu niż chrupki, a najlepiej z wodą to powinno stać kilka różnych naczyń, żeby kotek dużo pił.

Ech, spytałam tylko o to, czy kupować Edkowi trzy nowe miseczki, czy tylko dwie na jedzenie, a dostaję same komentarze na temat miski Aryi, o którą NIE pytałam <lol> Kupię mu trzy, będzie miał cały komplet ze swoim suchym w innym miejscu, niż Arya.

Nie widzę powodu, żeby odbierać Aryi miseczkę, z której bardzo chętnie je, jeśli nie zakopuje jedzenia w wodzie, a ja nie mam problemu z utrzymaniem czystości. Przypominam, że to jest dodatkowa miska stojąca w sypialni, a podstawowe są większe i osobne.

Czy ktoś się skusił na ten produkt?



Chodzi mi głównie o to czy miska jest szkliwiona wewnątrz i nada się na wodę/chrupki...