Filip & Nano

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Filip & Nano

Post autor: Becia »

Też poczekałabym z wizytą. Gdyby wyszło coś niepokojącego to co innego, ale skoro jest ok, to po co stresować koteczka kolejnym badaniem w tak krótkim czasie.
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Filip & Nano

Post autor: asiak »

Super, że serduszko zdrowe :)
Moja Majunia ważyła 6,15. Odchudziłam ją do 5,65 :)
Awatar użytkownika
fado123
Agilisowy Rezydent
Posty: 3093
Rejestracja: 24 wrz 2015, 19:59
Płeć: kobieta
Skąd: slask

Re: Filip & Nano

Post autor: fado123 »

Rany Filipku ale ciocia się zasmuciła strasznie , nie rób mi tego nie choruj nigdy ,kocham Cię , i wcale nie jesteś gruby jesteś piękny :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
Luinloth
Agilisowy Rezydent
Posty: 5036
Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
Płeć: K
Skąd: Tychy

Re: Filip & Nano

Post autor: Luinloth »

Uf, jak dobrze, że serduszko zdrowe :serce:
Ale co, odchudzić? Do 4,5 kg? Przecież to kocurek. Będzie ważył mniej niż moja Erisia. :shock:
Awatar użytkownika
agniecha
Agilisowy Rezydent
Posty: 1066
Rejestracja: 15 mar 2015, 16:15
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Filip & Nano

Post autor: agniecha »

Cieszę się , że serduszko wyszło ok :) a co do wagi to oczywiście im lżejszy kot tym lepiej dla stawów tak samo jak u ludzi , ale Filip wygląda normalnie , pokaż zdjęcia dla pewności :mrgreen:
Awatar użytkownika
sandra
Agilisowy Rezydent
Posty: 1535
Rejestracja: 21 sty 2016, 21:14
Płeć: K
Skąd: Krakow

Re: Filip & Nano

Post autor: sandra »

agniecha pisze: 29 kwie 2017, 10:10 Cieszę się , że serduszko wyszło ok :) a co do wagi to oczywiście im lżejszy kot tym lepiej dla stawów tak samo jak u ludzi , ale Filip wygląda normalnie , pokaż zdjęcia dla pewności :mrgreen:
Aga, ja wiem, ze lepiej by był szczupły.. ale wg mnie on na te chwile nie jest wcale gruby. Oboje z Nankiem jedzą suchego orijena i filetowki, próbowałam niedawno przestawiania na barf (zrobiłam kilo mieszanki, smarowałam sosikami itp ale kotki nie chciały jesc), o pełnowartościowych puszkach tez nie chcą słyszeć, wiec zostaniemy pewnie przy suchym. Choć akurat Filip je mniej chrupek z ich dwójki, duzo biega i bawi sie, nie wiem jak mogłabym go odchudzić o kilogram :/

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
agniecha
Agilisowy Rezydent
Posty: 1066
Rejestracja: 15 mar 2015, 16:15
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Filip & Nano

Post autor: agniecha »

Sandra ja właśnie napisałam , że Filip wygląda normalnie i na zdjęciach widać , że tak jest . Śliczny chłopak i jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby miał być szczuplejszy o kilogram . Ten ortopeda to wiedział ,że to brytyjczyk ?
Awatar użytkownika
sandra
Agilisowy Rezydent
Posty: 1535
Rejestracja: 21 sty 2016, 21:14
Płeć: K
Skąd: Krakow

Re: Filip & Nano

Post autor: sandra »

Wiem ze mówiłaś ze wyglada normalnie :) chodzi mi o to ze rozumiem, ze dla stawów im lżejszy kot tym lepiej :) tylko ze wg mnie Filip jest szczupły, ale nie dałam rady wytłumaczyć tego ortopedzie. Mówiłam, ze patrząc z gory boczki nie odstają -na co on, ze gdyby odstawaly, to juz tragedia. Powiedział, ze ma tkankę tłuszczowa i 'firanke' i na nic moje tłumaczenia, ze brytki maja firankę.
Ogólnie jesli chodzi o sama konsultacje ortopedyczna jestem bardzo zadowolona i mam duze zaufanie do tego lekarza... No ale w tym temacie nie umiem sie z nim zgodzić. 4,5kg Filipa to byłaby chyba sama skóra i kości. Moze opóźniłoby to lekko postęp problemu i operacje, ale czy ograniczenie jedzenia i tak duze odchudzenie go nie wywołałoby innych problemów, jakichś niedoborów itp? :hm:
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Filip & Nano

Post autor: Dorszka »

Że względu na stawy odchudziłabym go. Im lżejszy kot, tym lżej dla bioder, i naprawdę liczy się każdy dekagram. Nie musi to być aż kilogram, ale pół na przykład :)
aurora80
Posty: 648
Rejestracja: 12 cze 2015, 23:41
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Marki

Re: Filip & Nano

Post autor: aurora80 »

sandra pisze: 28 kwie 2017, 19:03 Spędziliśmy dzis 2.5h w lecznicy :strach: serduszko na szczescie zdrowe :serce: nic niepokojącego nie wyszło podczas echa :)
Dysplazja niestety jest :-( na razie lekarz kazał obserwować, podawać Arthroflex, zgłaszać sie co roku na kontrole lub gdybym zauważyła pogorszenie. Najprawdopodobniej za jakis czas konieczna bedzie resekcja główek kości udowych (tak jak u Bulisia), jednak na razie lekarz zdecydował, ze należy sie wstrzymać, bo operacja nie jest jeszcze konieczna.
Powiedział tez, ze moj 5.5-kilogramowy kot jest gruby :devil: i powinien schudnąć kilogram
Ojej Sandra, co ja słyszę :( Nikomu nie życzę takich przejść... My do dnia dzisiejszego nie jesteśmy w pełni formy, nawet pomimo, że na rehab twierdzono, że Bunio ma pełną ruchliwość w nóżkach. On wciąż generalnie nie skacze (chyba że w pogoni za Marcelem) i mocno się garbi a do tego znowu mu waga podskoczyła do jego wagi przed operacyjnej, czyli z 6,5 do 7 kg. Filipek wygląda na znacznie większego (mówię o długości i ogólnych gabarytach) od mojego Marcysia, który jest malutkim koteczkiem... a Marcel waży 4,5 kg. Bunio ma jadłospis dokladnie taki jak Filipek - Orijen i Moonlight filetówki.
Zablokowany