Strona 127 z 147

Re: Filip & Nano

: 29 kwie 2017, 16:51
autor: Miss_Monroe
Ogranicz podawanie karmy mokrej, skoro jest na pełnowartościowej karmie suchej, bądź poszukaj karmy z mniejszą ilością węglowodanów niż Orijen. Warto odchudzić kota, jeśli jest takie zalecenie ortopedy ze względu na kocie stawy. Jeśli kotek dalej będzie trzymał tą wagę to może zakończyć się operacją, a chodzenie będzie sprawiać mu ból. Nie ma co się spierać ani nie zgadzać z tą kwestią, zdrowie to priorytet ;-))

Re: Filip & Nano

: 30 kwie 2017, 02:12
autor: sandra
Dzis o dziwo ładnie zjedli puszke Terra faelis :mrgreen: jedyna pełnowartościowa mokra, ktora nie została oprotestowana :)
Bedziemy starali sie przejść na mokre - skoro czasem da sie je zjeść, to chyba nie jest takie całkiem ohydne :lol: bede mimo wszystko dalej próbować z BARFem, suchego jak najmniej, na codzień w formie przysmaku, wiecej jesli zdarzy sie nam jakis wyjazd - taki jest na chwile obecną plan, mam nadzieje, że uda sie go wdrożyć :mrgreen:
Nie chcę, zeby Filip jadł wyłącznie suche, bo wierzę, ze jednak karma mokra jest lepsza dla kota.
Mam nadzieje, ze ograniczenie węglowodanów do minimum da jakis efekt. A na pewno żadnemu z futer nie zaszkodzi :)

Re: Filip & Nano

: 30 kwie 2017, 08:31
autor: Danusia
Bardzo się cieszę ,że serduszko Filipka jest zdrowe :serce: tak jak przypuszczałam :ok: super.
Kalutka jest na mokrym od lat i jest tasiemką jak się patrzy z góry :roll: :lol: ( a zobacz jakim Kluchem jest Kolorek na samych chrupach :lol: ) trzymam mega kciuki za mojego kremowego ulubieńca :kciuki: :serce:

Foty rewelacyjne :milosc: :milosc: :milosc: :milosc:

Re: Filip & Nano

: 30 kwie 2017, 13:14
autor: sandra
Danusia pisze: 30 kwie 2017, 08:31 Kalutka jest na mokrym od lat i jest tasiemką jak się patrzy z góry :roll: :lol: ( a zobacz jakim Kluchem jest Kolorek na samych chrupach :lol: )
Danusiu, a jakie Kalutka je mokre i czy suplementujesz cos dodatkowo?
Czytałam na barfnym swiecie o mokrych karmach, każda ma jakies minusy, czegos za duzo lub za mało :roll:

Re: Filip & Nano

: 30 kwie 2017, 14:58
autor: Miss_Monroe
Danusiu, nie ma co porównywać diety Kolorka do Kali, bo sama wiesz jaki skład mają karmy weterynaryjne i ile w nich węglowodanów. Co prawda dzięki niej Koloruś tak świetnie funkcjonuje, ale wydaje mi się, że to i tak większe znaczenie ma to, ile serca w to wkładacie :kotek: Mój kot jest praktycznie na samej suchej karmie, bo jedna puszka na dwa tygodnie to praktycznie nic i ma idealną linię :lol: Kot może być praktycznie na suchej karmie i mieć bardzo dobrą wagę, nie każdy kot lubi mięso i da się do takiego sposobu żywienia przekonać.

U Filipka trzeba zredukować ilość węglowodanów i będzie super, nawet jak zejdzie np. pół kilo :ok: :kotek:

Re: Filip & Nano

: 01 maja 2017, 20:25
autor: agniecha
O tak na suchym można mieć " bardzo dobrą wagę " :lol: :lol: Cleo 6,200 na samym PON-ie kurczakowym , a Tosia 4,300 jedząc wszystko bez umiaru . Sandra wierzę , że wymyślisz idealną dietę dla Filipa :)

Re: Filip & Nano

: 14 maja 2017, 14:53
autor: Fusiu
Im więcej mokrej karmy w diecie, tym lepiej. Nie tylko ze względu na wagę, ale nerki i układ moczowy. Właściciel powinien się cieszyć z każdej ilości mokrego, jaki zjada kot. Jeśli kot nie je mokrego, to gorzej, ale nie rozumiem porady o odstawienie mokrego dla suchej karmy,skoro to ona jest źródłem najmniejszej ilości węglowodanów i dużej ilości wody.

Re: Filip & Nano

: 14 maja 2017, 15:56
autor: agniecha
Ja niestety nie mam wyboru, bo Cleo nie chce mokrego :(((( ona nie chce nawet surowego mięsa tylko chrupy :(((( raz na jakieś dwa tygodnie poskubie trochę łososia albo tuńczyka , ale tak z łyżeczkę :hm: staram się jej dawać żeby miała inne źródło białka niż kurczak .

Sandra jak idzie w praktyce plan który opracowałaś ? Jak Filipowi się podoba dieta ?

Re: Filip & Nano

: 14 maja 2017, 19:36
autor: Kamila
Ja też zwiększyłam ilość podawanej mokrej. Rano daje Liluszce jeszcze pół puszki, a to głównie ze względu na większą podaż wody. No i dopajam strzykawką. Przestraszyłam się ostatnio jak myślałam, że koteczka ma chore nerki. A Liluszce bardzo taka terapia odpowiada :mrgreen:

Re: Filip & Nano

: 14 maja 2017, 20:40
autor: sandra
agniecha pisze: 14 maja 2017, 15:56
Sandra jak idzie w praktyce plan który opracowałaś ? Jak Filipowi się podoba dieta ?
Szkoda gadać, ostatnio koty zachowują się okropnie :devil: raz zjedzą mokre, raz nie, ostatnio częściej nie (nawet te filetówki, które wcześniej były ulubione).
Choć jak już jedzą mokre, to raczej filetówka, Terra Faelis się znudziły jeszcze zanim zdążyli się w nich w pełni rozsmakować :devil: Czyli podobnie jak z Cleo... ile ja bym dała za to, by im to mokre bardziej smakowało :roll: polewam na zachęte sosem miamor, to tylko go zliżą i idą szukać miski z suchym :devil:

Wczoraj byliśmy pierwszy raz na rehabilitacji, będziemy chodzić na razie raz w tygodniu, choć powinniśmy dwa razy, ale ciężko pogodzić to z godzinami pracy... no i codziennie ćwiczenia samodzielne w domu, na razie ciężko idzie, uczymy się :)