bell pisze:Zwazylam moja Emme wczoraj wieczorem i wazy 1800g-czy jak na 3,5 m-ca ta waga jest odpowiednia?Je saszetne RC(podzielona na trzy pory dnia) i ma oczywiscie staly dostep do suchej karmy RC.
Nasz 3,5 miesięczny kawaler waży 2600g <shock>
<shock> <shock> <shock>
beatus pisze:Ja wczoraj wsadziłam Toma do miski i siup na wagę kuchenną, o dziwo mu się spodobało w misce
waga pokazała prawie 1900g. Tom ma w tej chwili 15 tygodni, mam nadzieję że jego waga jest adekwatna do wieku <?> <roll>
Teraz to się zestresowałam... <shock> <shock> <shock> <shock> wychodzi na to, że Tom jest w tym samym wieku a waży tak malutko?? <strach>
Może Twój jest z tych większych brytków. Z tego co mówiła Pani w hodowli to kocury różne wielkości osiągają.. niektóre ważą w dorosłym życiu 5-6kg a czytałam, że inne nawet pod 10, ale to już chyba jakieś giganty bo widziałam w hodowli takiego co waży pod 6 i był wielki
No to mi ulżyło. Po prostu jak zobaczyłam że inny ma prawie raz tyle w tym samym wieku to się lekko zaniepokoiłam.. że może Tom chodzi głodny, ale w sumie patrząc na niego nie wygląda na głodnego :-)
beatus pisze:No to mi ulżyło. Po prostu jak zobaczyłam że inny ma prawie raz tyle w tym samym wieku to się lekko zaniepokoiłam.. że może Tom chodzi głodny, ale w sumie patrząc na niego nie wygląda na głodnego :-)
Myślę, że to kwestia indywidualna u puszków Na początku też czytałam sporo i się martwiłam czy wszystko ok, bo jedni piszą, że ich brzdące ważą mniej innych więcej niż mój, aż stwierdziłam, że widocznie jest taki jak ma być! <tańczy> Biega, bawi się, je ze smakiem otłuszczony nie jest więc rozwija się w prządku :-)
beatus pisze:Ja wczoraj wsadziłam Toma do miski i siup na wagę kuchenną, o dziwo mu się spodobało w misce
waga pokazała prawie 1900g. Tom ma w tej chwili 15 tygodni, mam nadzieję że jego waga jest adekwatna do wieku <?> <roll>
U nas miska jest na stałym wyposażeniu "kociego kącika zabaw" <mrgreen> Pepito uwielbia siedzieć w misce, wrzucać do niej myszki, jeździć nią po mieszkaniu, a najlepiej to i w niej spać <święty>
Istny fan misek! Tom widać podziela jego zdanie skoro mu się spodobało 8-)
agipica pisze:Hoho, to przybiera na wadzę kłębuszek A czemuż to uciekał?
Nie mam pojęcia <lol> może za pierwszym razem chciał sprawdzić jak to jest być ważonym w misce i się mu nie spodobało <roll> <shock> ja wogóle mam wrażenie, że on myśli ze ze mną jest czasami coś nie tak <shock> <lol>
nmin pisze:Oba moje koty od samego początku uciekały z misek, to rozwiązanie na naprawdę krótką chwilę
Chyba zależy od Kotełka i jego upodobań, bo u nas zainteresowanie miską trwa od przeszło miesiąca i wcale nie słabnie <shock> <shock> <shock>
Przynajmniej kilka razy dziennie do niej wskakuje, a to posiedzieć, a to się zdrzemnąć. <lol>