Żwirek

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Żwirek

Post autor: Miss_Monroe »

Ja jestem ponownie zachwycona GG Master- wydaje mi się, że powrócili do dawnej jakości. Drugie zamówienie pod rząd i zbryla doskonale :ok:
Awatar użytkownika
gustaw
Posty: 26
Rejestracja: 14 lis 2014, 08:25
Płeć: m
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: gustaw »

Od około dwóch tygodni jest w użyciu World's Best Cat Litter Extra żwirek silnie zbrylający się
Jestem jak najbardziej pozytywnie zaskoczony jego walorami.
Pomimo, że jest baaardzo drobny, to siuśki wiąże niezwykle skutecznie i do tego powstałe zbrylenia są (na oko) o połowę mniejsze, niż to miało miejsce w dotychczasowych, używanych żwirkach (Cat's Best Smart Pellets, czy jeszcze wcześniejszym Cat's Best EcoPlus).

W Zooplusie kosztuje 129,80zł i ten największy worek objętościowo stanowi około 3/4 tych moich wcześniejszych żwirków.
Pomimo (chyba tylko pozornie) wysokiej ceny, myślę, że i tak się opłaca.

Polecam z czystym sumieniem. :)
Awatar użytkownika
Joasia
Agilisowy Rezydent
Posty: 374
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09

Re: Żwirek

Post autor: Joasia »

gustaw pisze: 23 mar 2019, 08:38 (...)
Polecam z czystym sumieniem. :)
My również.
Pozostajemy przy tym żwirku niezmiennie od lat, od kiedy zareklamowała go forumowa Matyldonka.

J.
Awatar użytkownika
gustaw
Posty: 26
Rejestracja: 14 lis 2014, 08:25
Płeć: m
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: gustaw »

... a ja myślałem, że go 'odkryłem' :lol:
Ale chłonność jego jest wprost zadziwiająca. Dotychczasowe zbrylenia zajmowały prawie cała łopatkę a obecnie mieści to się w niewielkich bryłach i to grubo mniejszych niż połowa poprzednich.
Dotychczas mimo wszystko czuło się jakiś tam lekki zapaszek a obecnie tylko 'zapach' samego żwirku.
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Żwirek

Post autor: jasminka »

Joasia pisze: 26 mar 2019, 09:10
gustaw pisze: 23 mar 2019, 08:38 (...)
Polecam z czystym sumieniem. :)
My również.
Pozostajemy przy tym żwirku niezmiennie od lat, od kiedy zareklamowała go forumowa Matyldonka.

J.
Joasiu a ile tego żwirku zużywasz przy trzech kotach i ile masz kuwet ? bo u mnie teraz też trzy koty i cat best z którego nie jestem zadowolona.
Awatar użytkownika
Joasia
Agilisowy Rezydent
Posty: 374
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09

Re: Żwirek

Post autor: Joasia »

jasminka pisze: 26 mar 2019, 15:53 Joasiu a ile tego żwirku zużywasz przy trzech kotach i ile masz kuwet ? bo u mnie teraz też trzy koty i cat best z którego nie jestem zadowolona.
Mam dwie kuwety, trzy koty.
Ale praktycznie korzystają z jednej. Jedną czyszczę za każdym razem kiedy coś kociory w niej zostawią.
Do drugiej zaglądam co kilka dni nawet do 2 tygodni.

Dla mnie zalety tego żwirku:
- można go spłukiwać w toalecie, a tym samym nie trzeba magazynować "biologicznych odpadów" lub pakować w woreczki i od razu biegać do kubła;
- praktycznie bez własnego zapachu (nie znoszę zapachu bentonitowych żwirów)
- bardzo dobrze pochłania zapachy!
- nie pyli lub minimalnie pyli dopiero po dłuższym czasie od zasypu w kuwecie;
- super zbryla siuśki kocie, tak że czyszcząc kuwetę pozostały żwirek nie jest zanieczyszczony - to jest dla mnie ważne;

Przyznam uczciwie, że nie obliczałam wydajności tego żwirku. Jeden zasyp na około 2 tygodni? Tak mi się wydaje.
W zasadzie nie wymieniam żwirku z powodu zabrudzenia/zapachu. A raczej z powodu jego ubywania w kuwecie - kiedy kociory nie mają już czym zagrzebywać odchodów.

J.
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Żwirek

Post autor: jasminka »

Muszę spróbować :) cena trochę powala :strach:
Awatar użytkownika
Joasia
Agilisowy Rezydent
Posty: 374
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09

Re: Żwirek

Post autor: Joasia »

jasminka pisze: 26 mar 2019, 22:37 Muszę spróbować :) cena trochę powala :strach:
Jestem zadowolona i nadal będę nadal stosowała ten żwirek.
Ale nie da się ukryć - jakiekolwiek wychwalałabym zalety tego żwirku - to niestety - cena do nich nie należy. :zle:

J.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Żwirek

Post autor: yamaha »

:strach: A niech mnie, faktycznie cena powala :mdleje:
Brylki zlota w nim sa czy jak ? :lol:
Awatar użytkownika
gustaw
Posty: 26
Rejestracja: 14 lis 2014, 08:25
Płeć: m
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: gustaw »

Biorąc pod uwagę - o czym pisałem - że pochłaniając siuśki, zbrylenia objętościowo są duuużo mniejsze, to i cena wówczas staje się pozornie wysoka.
Inaczej ujmują, to jeden zasyp kuwety, powinien starczyć na około dwa razy dłużej. :kciuki:
Zablokowany