Forum o kotach Agilis Cattus

dopiero przeczytałam co się u Was działo, groźnie sie zapowiadało... wychodzi na to, że to jednak zakłaczenie było? w każdym razie, ciesze się, że jest poprawa i oby było już wszystko dobrze

uff ... no to super wiadomość ...

Zaciskam mocno <ok>

No nie takie zwykle zaklaczenie....zwracala przez 7 dni....odwodnila sie i dlatego ta kroplowka...gdybym nie zareagowala z tymi kroplowkami itd to nie wiem co by bylo

Dzisiaj juz wyglada na zadowolona, nawet za piorkiem szalala tu przed chwila Mam nadzieje ze najgorsze juz za nami.

Kicia pozdrawia wszystkie Ciocie

Swietnie, ze juz po !

Miejmy nadzieję, że już po strachu

ja też mam nadzieję, że już po strachu ... :-)

Mysle ze wreszcie moge odetchnac z ulga. Kicia malo je, ale nie zwraca. Wczoraj w nocy tak szalala ze nie mozna bylo spac, ganiala z predkoscia blyskawicy po mieszkaniu i kotlowala sie pod koldra ;) Wrocila do siebie :D

No nareszcie. Świetne wieści.