dziękujemy za komplementy :-)
Aga, głęboko liczę na to, że z wiekiem mu przejdzie
Hann, aż się zawstydziłam

że koty piękne to nieskromnie nie zaprzeczę <zakochana> ale nad zdjęciami wciąż pracuję, niestety nie mam w domu zbyt dobrych warunków oświetleniowych, a i koty często lubią przebywać w zacienionych miejscach, zamiast wygrzewać się w słoneczku, szczególnie panna Anabelka.
w końcu udało mi się złapać je razem, kiedy to Astairek był porządnie myty przez Anabelcię, jednak będąc sprawiedliwą muszę wspomnieć, że dziś przyłapaliśmy koty kiedy to Astairek namiętnie oblizywał swojej koleżance glowkę dobre kilka minut <mrgreen>
a oto efekty, ostatniej sesji:
a po myciu czas na zabawę:
