Forum o kotach Agilis Cattus

No nie ! Brak nowych zdjeć
Trzeba bedzie znowu na trawę jechac by kotki zobaczyć i pobawić

Sandra odświeżamy wątek ! Dawaj chłopaków

Przeglądałam sobie dziś wątek Fifka i Nanka bo kusi mnie drapak, który ma Sandra (znaczy się Fifek i Nanek ) i patrzcie co wygrzebałam Pamiętacie?

O kurczę sama zapomniałam o tym zdjeciu!
Słodziaczek moj malutki
A teraz taki grubas

A co do drapaka to muszę ostrzec, ze przy intensywnych skokach lekko sie chwieje... nie wiem, czy wszystkie tak mają. U nas Filipek tylko z rozety korzysta, ale Nanek lubi sobie czasem posiedzieć w tej tubie ale rozeta oczywiście ulubiona

Piękny Fifi
A co do drapaka to nie polecam tego modelu. Zbyt strome zejście z rozety! U mnie koty korzystają głównie z tuby - nawet Marcel, który jest znacznie mniejszy od Bunia. Bunio to prawie do rozety nie wchodzi, bo ma poważne problemy żeby z niej zejść. Półka nad tubą powinna być znacznie dłuższa żeby kotek mógł swobodnie zejść z góry. Drapak generalnie jest bardzo estetyczny i ma solidne słupy ale w mojej ocenie to konstrukcja średnia dla brytka. U mnie drapak stoi przy kanapie i Marcel woli zeskakiwać z rozety - już jak się tam zapuści - wprost na kanapę, bo półka jak pisałam jest za płytka. Nie muszę dodawać że dla Buśka, biorąc pod uwagę jego problemy z łapkami, to nie jest najlepsze rozwiązanie.

chwieje się to się dziwię, myślałam , że takiego kolosa nic nie ruszy. Liluch intensywnie nie skacze, w ogóle skacze max na 40 cm wysoko, więc i drapak musiałabym odpowiednio obniżyć, ale podoba mi się bardzo i z ceną już się zaczynam coraz bardziej oswajać

ja myślałam nad półotwartą rozetą, bo przy moim niskopiennym kotku tez obawiałam się zbyt stromego zejścia. W ogóle u mnie ten drapak mógłby mieć max 110 cm, a nie wiem czy wtedy ta konstrukcja nie zrobi się zbyt przysadzista.

Mnie jak na razie zadziwia, ze Filip tak łatwo skacze z tej rozety, zwykle pomija ta polke z tuba i skacze wprost na dolna... choć z jego łapkami nie powinien mógłby zejść w druga stronę na komodę, z komody na kanapę, Nanek czasem tak robi, ale ten kremowy diabeł woli skakać na dół i mnie stresować. Muszę rozważyć, czy dałoby sie ta polke z tuba jakos wymienić, by zejście było łagodniejsze

Generalnie Filip i Nano chyba nie potrzebują udziwnień na drapaku dla nich drapak to tylko schody prowadzące do rozety

Jakie wywalone brzucholce dwa

Jakie piękne kocie kadry