Forum o kotach Agilis Cattus

Gasperku <serce> piekny słodziaku, miziaku sto lat z okazjii ukończenia 10 miesięcy

WESOLEGO ST PATRICK !

O, to Gaspi dzisiaj ma podwójny powód do świetowania <mrgreen>

Gaspi bardzo dziękuję swoim cioteczkom

To ja, zeby bylo zgodnie, Euficzka.... <zakochana>
No co : rok 5 miesiecy i 18 dni tez sie ma tylko RAZ W ZYCIU <lol>

Gasperku wszystkiego najkociastego z okazji 10 miesięcy <tańczy>

i jeszcze ja choć trochę spóźniona ( nie wiem jak to się stało, przewertowałam wczoraj wszystkie wątki <oops> ) dołączam się do życzeń dla Gaspika. Wszystkiego kociastego chłopczyku

Kocham, kocham, kocham! <serce> <serce> <serce>

Gaspi ma pysiulo słodkie niczym ciastko z kremem, jest obłędnym misiakiem! Euphi to nasza gwiazdeczka, która lśni najjaśniejszym światłem <zakochana> Przeboskości! <zakochana> <serce> <zakochana>

Ciekawe jak Dagmara będzie pomstować jak ten słodki cukiereczek zacznie futro zrzucać i trzeba będzie kupić jeszcze ze dwa odkurzacze <lol>

Dagmara , a misiek to taki bardziej w wielkości to Gucio czy Myla ?

Kamiko pisze:Ciekawe jak Dagmara będzie pomstować jak ten słodki cukiereczek zacznie futro zrzucać i trzeba będzie kupić jeszcze ze dwa odkurzacze <lol>

Dagmara , a misiek to taki bardziej w wielkości to Gucio czy Myla ?

Jakby to powiedzieć.... już właśnie chciałam złożyć reklamacje bo mnie szlag trafia <wsciekly> przeciez kupiłam sobie czarny dywan do salonu A tak serio, nawet jak jestem zła to wystarczy, że spojrzę na tą buźkę kochaną i od razu mi przechodzi <mrgreen> Ale widać, że wiosna idzie bo i Eufulek i Gaspulek gubią sierść
Jeśli chodzi o wielkość hmmm... ciężko powiedzieć bo Gucio to był bez podszerstka jak go widziałam a Myla wychudzona od karmienia.... szczury mi przecież pokazałaś hehe
Ogolnie to mam wrażenie, że Gaspi ma pyszczek po mamusi (szczegolnie porownując z tego zdjecia na Twojej stronie) i wydaje mi się, ze geny idą od mamy strony. Gaspi naprawdę jak na pointa robi się dużym, masywnym kocurkiem. Ponad miesiac temu majac 9 miesięcy ważył 4,1kg ale na pewno nabrał od tamtej pory. Jutro go muszę zważyć. Zaczyna dorównywać Eufi- jest mniejszy jeszcze ale różnica zaczyna zanikać. Myślę, że ma geny dziadka <tańczy> <tańczy> <tańczy> Tatusia naszego forumowego Iveska. Pyszczek ma Mylowo-Guciowy ale geny chyba dziadkowe <mrgreen> Stoi niziutko na łapkach, szyji praktycznie wogole nie ma, no jest taki ślicznie brysiowy <serce> Tutaj mam taką fotkę- pierwsze wyjscie na ogrod, troszke jest niepodobny do siebie bo od dołu robiłąm fotke i był troche przestraszony- nowe dźwięki, ptaki itp ale słodki pyszczek, prawda? <mrgreen>





A tu, żeby ciągle nie było o małym wrzucam Eufulka <serce> <serce> <serce>



Kocham te jej bursztynowe oczy <zakochana> <zakochana> <zakochana> Jak pada śwatło słoneczne to już wogole <zakochana> <zakochana> <zakochana>