Forum o kotach Agilis Cattus

"Pogoda do kitu a ja fanką zdjęć z lampą nie jestem. "

Nie bardzo jest dla mnie zrozumiałe , że większość z osób na tym forum pisze że nie lubi robić zdjęć z lampą błyskową ?

90% zdjęć , które robię w domu robię z lampą błyskową z założonym dyfuzorem i ze światłem odbitym oraz dodatkowym oświetleniem, często również wykorzystuję blendę. Z blendą są małe problemy bo kociaki sa nimi bardzo zainteresowane <diabeł> . Nawet przy bardzo jasnych obiektywach jest trudno zrobić nieporuszone zdjęcie bez lampy w domu.

Nie bójcie się używać błysków . :-)

BRI van Doro pisze: Nie bardzo jest dla mnie zrozumiałe , że większość z osób na tym forum pisze że nie lubi robić zdjęć z lampą błyskową ?
Nie bójcie się używać błysków . :-)

No tylko, żeby robić porządne zdjęcia z lampą to trzeba mieć porządną lampę do tego, żeby móc sobie skierować błysk na sufit, a nie po oczach kotu. Zdjęcia z normalnej lampy wbudowanej w aparacie to już niestety nie są takie piękne

Sonia pisze:

BRI van Doro pisze: Nie bardzo jest dla mnie zrozumiałe , że większość z osób na tym forum pisze że nie lubi robić zdjęć z lampą błyskową ?
Nie bójcie się używać błysków . :-)

No tylko, żeby robić porządne zdjęcia z lampą to trzeba mieć porządną lampę do tego, żeby móc sobie skierować błysk na sufit, a nie po oczach kotu. Zdjęcia z normalnej lampy wbudowanej w aparacie to już niestety nie są takie piękne

Racja , że lepsza jet lampa zewnętrzna , ale jeśli jej nie mamy można używać tej wbudowanej , tylko lepiej założyć dyfuzor, rozproszy światło.

Dziewczyny, na takie rozmowy mamy wątek o fotografii <offtopic>

Julcik pisze: Sama nie wiem co mam dawać temu mojemu Księciuniowi <mrgreen> Jedyne co mu wchodzi to RC dla brytków. Mokre jest fuuuu tak samo wołowinka i inne mięsko <hm>
Ostatnio nam się skończył RC British a w żadnym zoologicznym niestety nie było to patafonowi wzięliśmy dla wybrednych... I też fuuu...
A może wy coś polecacie?

A to lobuz Flufka je wszystko i do tego spieszy sie, zeby zjesc ze swojej miski i wyrzucic Tole od miski, jesli akurat pancia nie widzi

Julcik pisze:A... pod koniec stycznia będzie można spodziewać się pierwszych kulek po moim Avarze... Z malutkiego kota stał się pełnoprawnym Kocurrem 8-) <mrgreen>

Wow <ok> A ktora kitusia zostanie mamusia??

Wow <ok> A ktora kitusia zostanie mamusia??

Myszka, niebieska koteczka

A to slicznie!! Ciekawe jakie maluszki sie urodza. Trzymam kciuki i koniecznie daj znac jak juz beda na swiecie

E_i_A pisze:A to slicznie!! Ciekawe jakie maluszki sie urodza. Trzymam kciuki i koniecznie daj znac jak juz beda na swiecie

Mogą być niebieskie,czekolady może pointy... Pewnie,że dam znać

Czekamy z niecierpliwością <zakochana>

Ania_83 pisze:Czekamy z niecierpliwością <zakochana>

:-) Dziękuję :-)

Wczoraj byłam,widziałam mamusię, brzuszek dość pokaźni obstawiam 3 sztuki. Zobaczymy potem jak się kluski urodzą

Zdjęć nie mam Ciemno wszędzie,głucho wszędzie.. Co to będzie co to będzie?!
Jak tak dalej pójdzie to zdjęć będzie można się spodziewać na wiosnę <hm>