Strona 17 z 24

Re: muffi

: 23 sie 2013, 14:28
autor: SZYLKRECIA
Kasik pisze:Agus, a moze sprobuj probiotyk jednak, przynajmniej na czas antybiotyku? Jak odstawisz uspokajacz i kicia sie porusza to moze i jelitka zapracuja??

No chyba, ze chcesz kawalek przysmaku mojego kota, po ktorym moja
miala dzisiaj na rzadko.... to juz moj czarny humor, sama mam dosc <wsciekly>
Tak mi wczoraj diablica miałkolila, że zdrowa już jestem, 3 qpki na twardo zrobiłam, tylko tego smakołyczka na język daj sprobować Pańciu, wrrrr.... ja głupia blond kobieta, nie dam się więcej koteckowi nabrać :nie:
Dostaje Kasiu tribiotic, choć wetka mówiła, że niepotrzebny przy tym antybiotyku, tak chyba rzeczywiście mniej uspokajacza i więcej ruchu.... :((((
Kasiu, kiełbaski do kosza, natychmiast!!! :axe:

Re: muffi

: 23 sie 2013, 14:40
autor: Kasik
Tak, wiem, do kosza sio, teraz juz nic tylko suche!!!

Nie napisalam Ci wczesniej z tego wszystkiego, ze pieknie sie prezentuje
Muffi na nowych zdjeciach. Caly czas sie zastanawiam, jakie w dotyku jest jej futerko. Na mojej lezy, a Twoja tak slicznie napuszona cala, no nie daje mi to spokoju <shock> no tak bym chciala pomacac <oops>

Re: muffi

: 23 sie 2013, 14:55
autor: SZYLKRECIA
Kasik pisze:Tak, wiem, do kosza sio, teraz juz nic tylko suche!!!

Nie napisalam Ci wczesniej z tego wszystkiego, ze pieknie sie prezentuje
Muffi na nowych zdjeciach. Caly czas sie zastanawiam, jakie w dotyku jest jej futerko. Na mojej lezy, a Twoja tak slicznie napuszona cala, no nie daje mi to spokoju <shock> no tak bym chciala pomacac <oops>
Kasia zapraszamy!!!
Zanim sobie pomacasz, będziesz musiała ją złapać <ok> wiesz, jak to jest z kotami - dzikami - nerwusami <suchy>
Może na mój widok tak się jeży...? Muffiś chyba niesie gen długiego włosa, czy jak to tam się nazywa... ma takie kłaczki dłuższe od innych....

Re: muffi

: 23 sie 2013, 16:57
autor: cheshire
A kotki niosace allel dlugiego wlosa maja mimo wszystko inne futerko?

Re: muffi

: 23 sie 2013, 17:02
autor: Zafira
Szylkreciu jeśli chodzi o ten kisielek z siemienia lnianego, to zagotowałabym ze dwie łyżki nasion ze szklanką wody. Jak zrobi się kisielek to daj kotu, zobacz czy będzie chciała pić. Moja Nuta np bardzo lubiła i piła chętnie, na jeden raz z 1/4 szklanki wypijała. Nie wiem, ale tego chyba nie da się przedawkować . Ja sama kiedyś przy kłopotach z jelitami żywiłam się tym kilka tygodni.Cudownie leczy śluzówkę .
Może dziewczyny mają inne doświadczenia co do dopuszczalnej dawki ale chyba oprócz rozwolnienia to nic więcej nie może się zdarzyć.

Re: muffi

: 23 sie 2013, 17:51
autor: Julcik
cheshire pisze:A kotki niosace allel dlugiego wlosa maja mimo wszystko inne futerko?
Doświadczeni hodowcy bez większego problemu rozróżniają koty z/ bez genu LH.
Futerko jest wtedy ciut dłuższe i bardziej "watowate" w dotyku. Ale to chyba nie jest reguła.

Re: muffi

: 23 sie 2013, 18:19
autor: SZYLKRECIA
Dziewczyny, doświadczeni hodowcy z pewnością rozróżniają gen - allel długiego włosa, ale ja, Kochane moje, nie!!! A nie pytałam o to hodowcy... :-D
Zafirko, dzięki Ci piękne za kisielek, na pewno się przepis przyda :kiss:
A teraz najważniejsze: BYŁA KUPKA!! <ok> <ok> <ok> Brawo dla mojego Muflonika

Re: muffi

: 23 sie 2013, 18:25
autor: elwiska3
Muffi fajnie, że kupsztalek zrobiony <ok>

Re: muffi

: 23 sie 2013, 18:27
autor: Julcik
Nie miałam nic złego na myśli :-)
Odpowiedziała tylko na pytanie.
Sama czasem mam problem z rozróżnieniem LH/SH na tym najwcześniejszym etapie.

Re: muffi

: 23 sie 2013, 19:08
autor: SZYLKRECIA
Julcik pisze:Nie miałam nic złego na myśli :-)
Odpowiedziała tylko na pytanie.
Sama czasem mam problem z rozróżnieniem LH/SH na tym najwcześniejszym etapie.
hahahaha, może ktoś na podstawie zdjęcia będzie mógł powiedzieć... a w sumie nie ma to znaczenia, niby krótkie ale z nalotem długim, więc jest mieszańcem <ok> <ok>
Pozdrawiam serdecznie :hug: