a jakiego koloru niebieska szylkretka powinna mieć nosek, poduszki? Nie znam się na tym za bardzo, pytam z ciekawości. Pixi jest z młodziutkiej hodowli, z drugiego miotu. Wydaje mi się, że jest dość mało brysiowa jeśli chodzi o wagę i gabaryty. Jej mama ważyła 5 kg a tata nie wiem ile, ale był ogromny

kojarzył mi się z Garfieldem

Jak mieszkałam z rodzicami to miałam kotkę syberyjską Neva Masquarade (została u rodziców - mieszka jeszcze z dwoma kotkami i dwoma psiakami). Jest przepiękna, ale ma ADHD, jest bardzo skoczna i uwielbia robić psikusy

Rozrabia na maksa, moja mama średnio dzwoni co 2 dni z informacją, że kitek albo ukradł kotleta z patelni, albo otworzył szafę i wywalił zawartość szafy na podłogę itp. Po tamtej kotce zapragnęłam miśka flegmatyka <mrgreen> Na brytke namówiła mnie koleżanka. Zastanawiałam się również na persem, który też nie należy do ruchawych kiciów, ale mój mąż pendant chyba nie zaakceptowałby takiej ilości kocich kłaczków <lol>