: 27 sie 2011, 18:46
Hehe kilka osób pewnie by się ucieszylo 8-)
Forum o kotach, nie tylko brytyjskich, ich ludziach, i innych interesujących sprawach.
https://stareforum.pl/
jakby co to wproszę się na niańkę! <lol> albo wiem, zrobimy dyżury z udziałem forumowiczów z wro i okolic. założę się, że byłoby tyyylu chętnych <lol>Dorszka pisze:Ja tam wolę na razie nie wyobrażać sobie, co to będzie, jak te kociaki się rozbiegną... To apokalipsa jakaś będzie <strach>
Ja też się zgłaszam <ok>animru pisze:jakby co to wproszę się na niańkę! <lol> albo wiem, zrobimy dyżury z udziałem forumowiczów z wro i okolic. założę się, że byłoby tyyylu chętnych <lol>Dorszka pisze:Ja tam wolę na razie nie wyobrażać sobie, co to będzie, jak te kociaki się rozbiegną... To apokalipsa jakaś będzie <strach>
Ja też się wproszę do pomocy :-) Maleństwa słodziutkie do zacałowania Już nie mogę się doczekać zdjęć bikolorowych maluszków. Ale póki co niech tam sobie pasą brzuszki maluszki <zakochana>animru pisze:jakby co to wproszę się na niańkę! <lol> albo wiem, zrobimy dyżury z udziałem forumowiczów z wro i okolic. założę się, że byłoby tyyylu chętnych <lol>Dorszka pisze:Ja tam wolę na razie nie wyobrażać sobie, co to będzie, jak te kociaki się rozbiegną... To apokalipsa jakaś będzie <strach>
Takie cudne stadko, to nawet ja się skuszę, żeby porobić jako niańka przynajmniej przez jeden dzień <lol>Agnieszka7714 pisze:Ja też się zgłaszam <ok>animru pisze:jakby co to wproszę się na niańkę! <lol> albo wiem, zrobimy dyżury z udziałem forumowiczów z wro i okolic. założę się, że byłoby tyyylu chętnych <lol>Dorszka pisze:Ja tam wolę na razie nie wyobrażać sobie, co to będzie, jak te kociaki się rozbiegną... To apokalipsa jakaś będzie <strach>
wiadomo od wieków, że podpoznań to rejony wrocławia! <rotfl> <lol> jak najbardziej! <lol>Anka pisze:czy tzw podpoznań, na okolice Wrocka sie łapie <rotfl>
śliczne klusie!
mimbla szybciej dopłynie odrą z gdańska wpław, niż ja w godzinach szczytu dojadę z drugiego końca miasta do dorszki <lol>mimbla pisze:A że Gdańsk leży na wschodnim brzegu Odry, to ja też się piszę na odwiedziny i doglądanie maluchów przez obiektyw <lol>
Szkoda, że wylotu do Chin sobie nie wykupiłam z Wrocka... Obrazek