Mój Normanek

[mayero]

A ten worek pod brzuchem to normalne?

[Julcik]

Cecha brytyjczyków

[julianka]

Super kot! :-)

witam i pozdrawiam!

[Sonia]

Norman wygląda w sam raz. Ja tu nie widzę żadnej nadwagi, a nawet widać w tyle wcięcia, jak siedzi na leżąco. Możesz się nie przejmować z wprowadzaniem diet. Woreczek pod brzuszkiem to taki urok brysiów. Jedne mają go mniejszy, a inne większy, ale to już zależy od linii genetycznej przekazywanej przez rodziców i dalsze pokolenia. Moja Brysia ma bardzo imponujący woreczek a Tami już takiego nie ma, a są ze sobą spokrewnieni (ich mamusie są siostrami), ale mają innych ojców. Widać każdy odziedziczył coś innego po swoich przodkach.
Natomiast to, że brysie rozwijają się i nabierają masy do 3 lat to prawda. Niektóre dopiero po 3 latach osiągają wygląd taki, jak powinien wyglądać wzorcowy bryś. Szczególnie głowa lubi się rozrastać na samym końcu, ale to nie reguła, bo są brytki, których głowa szybko rośnie i już roczne wyglądają super.

[Nadialena]

Śliczny brysio

Witajcie!

[asiak]

Cecha brytyjczyków

Julcik, nie tylko

[Julcik]

Cecha brytyjczyków

Julcik, nie tylko

Wybacz, asiek! Zapomniałam o Twoich Rusałkach <oops> <serce>

[asiak]

Cecha brytyjczyków

Julcik, nie tylko

Wybacz, asiek! Zapomniałam o Twoich Rusałkach <oops> <serce>

No, jak mogłaś Julcik <lol>
Przepraszam za <offtopic> Już mnie nie ma

[mayero]

No to skoro znawczynie mówią, że jest OK to już się nie martwię i nie ograniczam mu jedzenia zwłaszcza, że nie obżera się. Nawet ulubione mięsko z puszki zostawia jeśli się naje. A co do suchego to dawałybyście mu dla kastratów czy zwykłą karmę? Kotek oczywiście jest po zabiegu :-)
Teraz dawałem mu Applaws ale dokupiłem Purina Pro Plan After Care Sterilised i też nie wybrzydza.

[atomeria]

Witaj :-)
Dziewczyny wiedzą co mówią <mrgreen>
Ja dodam od siebie, że mój Bazyl skończył właśnie rok i waży dokładnie tyle samo. O ile pamiętam, to 2 miesiące temu ważył 100g mniej czyli żadna różnica, a był mniejszy. Też miałam obawy, że jest za gruby, bo faktycznie sadełko miał mocno wyczuwalne (nie tylko na brzusiu), chociaż łakomczuchem nie jest.
Teraz zdecydowanie się wyciągnął, a sadełko zniknęło. Trochę może to efekt stosowania karm bezzbożowych, ale raczej wydaje mi się, że to taka faza - kot aktualnie rozrasta się wzdłuż, a nie wszerz

Mnie w Twoim kocurku najbardziej podobają się jego oczy, piękne!