To bedziemy wspolnie przezywac bo ja 10 odbieram mojego malucha ;)Surimi pisze:cheshire
Jeszcze się nie umawialiśmy na odbiór ale w okolicach weekendu będzie kastrowany więc pewnie kilka dni po tym smutnym dla niego fakcie będzie można go porwać :-)
Sonia
Nie chciałam mówić tego na głos bo wiem, że wszyscy się tutaj zachwycają drapakami Rufi (i się nie dziwie bo są porządnie wykonane i przemyślane) ale też uważam, że nasz ma szanse być fajniejszy bo: <mrgreen>
- możemy dopasować go kolorystycznie jak tylko chcemy (bejcujemy na jasny dąb),
- mimo zastosowania droższych materiałów cały drapak i tak wyjdzie dużo taniej, a na tym mi głównie zależało.
Poza tym dzięki niemu nauczyliśmy się obsługi wyrzynarki, szlifierki, wzmocniliśmy muskuły piłując belki, a tata jest szczęśliwy, że mógł być mózgiem operacji, i że młode pokolenie nie będzie miało dwóch lewych rąk
Mam tylko nadzieję, że Funfel tym drapakiem nie wzgardzi. Niech tylko spróbuje!
A drapak na prawde super! To tak bez umiejetnosci wczesniejszych? Stolarzani nie jestescie? :->