Forum o kotach Agilis Cattus

mimbla to ja dopiszę:nie wychodzę,nie spotykam się,nie bywam(oczywiście kiedy mi nie pasuje <diabeł>) ,BO MÓJ KOT <!> <!> <!>
Nie przychodźcie,idźcie,uważajcie no!,BO MÓJ KOT <!> <!> <!>

Ja już miesiąc temu kotem się wszystkim pochwaliłam, ale od razu zaznaczyłam, że od tego do tego gości nie ma bo mój kot będzie się zaaklimatyzowywał <lol> . To samo w sklepach, cuchlandie mnie nie interesują ostatnimi czasy wcale, ale do zoologicznego zaglądam zawsze <lol>.

mimbla pisze:Zwłaszcza to pierwsze jest dobre- argument za kotem dla niezdecydowanych- mniej wizyt w sklepach- mniej nieprzewidzianych zakupów

No chyba, że już dziwnym zrządzeniem losu trafiasz do zoologicznego <diabeł>
Wtedy wychodzisz z całą siatką nieprzewidzianych zakupów <lol>

I pewnie zaniedługo kolejne zakupy <diabeł> bo przeciez Mojemu Kotu trzeba kupic kota by miał się z kim bawic jak nas nie ma

Tak odpoczywam po porannym ADHD 8-) ...

Macia co Ty opowiadasz jakie ADHD tosz to aniołek wcielony <lol>

Słodkości do schrupanka....mniam <diabeł>

Aniołek <diabeł> ...
Koleżanka zostawiła nam na przechowanie rybki na kilka dni...

A co to?



<diabeł> <diabeł> <diabeł> ...



To może przyjrzę się bliżej...



I jeszcze bliżej...



Dalsze zdjęcia z uwagi na sceny drastyczne nie zostaną pokazane <lol> <diabeł>

Odważna ta Koleżanka

Ojej, miałam kiedyś takiego czarnego teleskopa! Nazywał się Tofik i to była najsprytniejsza ryba jaka u mnie kiedykolwiek pływała- jadła mi z ręki. Lepiej uważaj, bo jak się Harita rozezna, to będzie je łowić na swoje wędki z piórkami!