Zabezpieczenie okien i balkonów, siatki
- Patrycja
- Posty: 105
- Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
- Kontakt:
- Patrycja
- Posty: 105
- Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Uchylne okna są niebezpieczne - o tym już wielokrotnie było mówione. Na uchylne okna trzeba kupić specjalne siatki, uniemożliwiające kotu, szczególnie kociakowi, wsunięcie się w szczelinę. Tak czy inaczej trzeba zabezpieczyć. Lepiej zabezpieczyć okno i swobodnie je otwierać. Do okna lepsza jest według mnie siatka ogrodowa, sztywna.
Na czym polega niebezpieczeństwo związane w domach, w których są okna uchylne:
https://youtu.be/m8extTyg6ik
Na czym polega niebezpieczeństwo związane w domach, w których są okna uchylne:
https://youtu.be/m8extTyg6ik
- Patrycja
- Posty: 105
- Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
U góry też? Jeśli to typowe okno, to po uchyleniu szczelina na górze wcale nie jest mała. Okna uchylne nie są niebezpieczne dlatego, że kot wsunie głowę. Chodzi o to, że może wspiąć się na górną krawędź, i po przeciśnięciu górą, zsunąć na dół - rzeczywiście, głowa się już wtedy nie wydostanie. I to nie jest teoretyzowanie - znam osobiście ludzi, którzy tak stracili kota. Dorosłego. Kociętom takie sztuczki przytrafiają się częściej, bo są bardziej ciekawe.Patrycja pisze:ale u mnie sa takie szczeliny ze kot nawet glowy nie wlozy
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
- Sara
- Posty: 73
- Rejestracja: 25 sie 2009, 15:38
my w końcu zamontowaliśmy siatkę na balkonie.
trochę się główkowaliśmy jak osłonę zamontować, bo nie dość że balkon jest na ostatnim piętrze, to jeszcze jest półokrągły i daszek nad nim jest zaokrąglony
ale w Obi kupiliśmy siatkę ozdobną, oczka 1,5 cm x 1,5 cm. poprzykręcaliśmy i na razie działa
siatka jest zamontowana na wysokość 2 metrów.
Geri na początku nie chciała wychodzić na balkon; Dotka od razu się pchała. ale potem jak się spodobało też pierwszej to cały dzień spędziły werandując.
i tak się zastanawiam...... czy jest możliwe by kot wspiął się po siatce na te 2 metry????
ps:
ale mieliśmy dziś przygodę. z jednej części mieszkania mamy okna dachowe. w którymś momencie ja patrzę, a na oknie stoi biały kot. moja pierwsza myśl - Geri wyskoczyła przez okno. potem pytanie ale jak? kiedy? przecież przed sekundą spała w d.pokoju, a jak okna są otwarte to zawsze zabezpieczone moskitierą. otworzyłam okno, a to jakiś kotek zwiedzał sobie dach. wzięliśmy go, wsadziliśmy do transportera i mąż poszedł szukać właścicieli. okazało się, że białasek jest wypuszczany na dach i po nim swobodnie chodzi
trochę się główkowaliśmy jak osłonę zamontować, bo nie dość że balkon jest na ostatnim piętrze, to jeszcze jest półokrągły i daszek nad nim jest zaokrąglony
ale w Obi kupiliśmy siatkę ozdobną, oczka 1,5 cm x 1,5 cm. poprzykręcaliśmy i na razie działa
siatka jest zamontowana na wysokość 2 metrów.
Geri na początku nie chciała wychodzić na balkon; Dotka od razu się pchała. ale potem jak się spodobało też pierwszej to cały dzień spędziły werandując.
i tak się zastanawiam...... czy jest możliwe by kot wspiął się po siatce na te 2 metry????
ps:
ale mieliśmy dziś przygodę. z jednej części mieszkania mamy okna dachowe. w którymś momencie ja patrzę, a na oknie stoi biały kot. moja pierwsza myśl - Geri wyskoczyła przez okno. potem pytanie ale jak? kiedy? przecież przed sekundą spała w d.pokoju, a jak okna są otwarte to zawsze zabezpieczone moskitierą. otworzyłam okno, a to jakiś kotek zwiedzał sobie dach. wzięliśmy go, wsadziliśmy do transportera i mąż poszedł szukać właścicieli. okazało się, że białasek jest wypuszczany na dach i po nim swobodnie chodzi
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt: