Marzena pisze:Gratuluję dokocenia :-)
Rozumiem, że mały już u Was w domku.
Jak przebiega? Proszę o sprawozdanie. Śliczne kociaki.
Dokocenie przebiega od przedwczoraj bardzo powoli. Brytyjska syczy, prycha, bije, ucieka, warczy, szczeka .... Ragdoll jak Ragdoll nie zwraca na to zupełnie uwagi. Może się dotrą ;)
Marzena pisze:Co u Was słychać?
Może jakieś zdjęcia nowe są?
Bardzo jestem ciekawa, bo też miałam w planach połączenie takich ras.
Już minęło dwa tygodnie od dokocenia Brytyjki Ragdollem i .... niestety jak na razie bez pozytywnych efektów. Brytyjka go bije, syczy, fuczy itd Stała sie bardzie "wycofana". Mam nadzieję, że jeszcze się "dotrą" ;)