Strona 21 z 29

: 05 lis 2012, 07:17
autor: Audrey
Ja też nadal trzymam mocno kciuki za zdrowie maluszków. Kotki są przepiękne <zakochana> A Homerek to taki mały misiaczek <serce>

: 05 lis 2012, 07:52
autor: asiak
<ok> <ok> za maleństwa <ok> <ok>

: 05 lis 2012, 09:39
autor: asiunia0312
Zaciskam kciuki i czekam na dobre wieści <ok> <ok>

: 05 lis 2012, 10:17
autor: Agnes
i ode mnie też mocno zaciśnięte <ok> śliczne maluszki :kotek:

: 05 lis 2012, 15:14
autor: monika§
I jak tam, jakie wieści? Mam nadzieję, że wyjdziecie na prostą <ok>
:kotek:

: 05 lis 2012, 15:18
autor: Kamiko
Pilnuj żeby się nie odwodniła , dopajaj małą .

: 05 lis 2012, 15:25
autor: yamaha
<ok> za te chorowitki male <zakochana>

: 05 lis 2012, 20:09
autor: Emelka
Kochane, Homerek zdecydowanie lepiej, antybiotyk skonczyl juz wczoraj, w srode ma miec ostatni zastrzyk stymulujacy odpornosc.
Natomiast Calissi bardzo zle, dziss miala biegunke koloru bialo-kremowego!!! Wiec teraz musze zebrac probki na badanie kalu - jedna na pasozyty przez 3 dni, druga na ogolny kal. Wet obmacal Calissi i brzuszek ma miekki niebolesny, jelita nie sa zgazowane, jedynie co znalazl to ze ma powiekszona/twarda trzustke badz sledzione- nie byl pewien. Nastepne badania to krew na kwas foliowy,b12, wapn - co bedzie kosztowac mnie majatek bo wet mnie juz uprzedzil ze niestety to beda horendalne sumy, jestem zalamana, jest dopiero poczatek miesiaca a ja juz nie mam kasy, boje sie TZowi cokolwiek powiedziec bo ostatnio na zakupach juz musielismy sie ograniczac i TZ powiedzial ze ciezko bedzie w tym miesiacu:(
Siedze i placze dziewczyny, nie wiem co dalej robic :(

: 05 lis 2012, 20:14
autor: asiak
Emelko tak mi przykro z powodu Calissi :-( Najgorsze jest , jak nasze zwierzaczki chorują, zawsze sie tego boję <strach>
Trzymam kciuki za maleńką <ok>
:hug: :hug: :hug:

: 05 lis 2012, 20:17
autor: Miss_Monroe
Emelko jesteś z Warszawy, tak jak ja. Nie chciałabyś się skonsultować z innym weterynarzem? Mam dobrą i sprawdzoną Panią doktor, mogę podać namiary.