Strona 21 z 29

Re: Pazurki

: 05 lis 2014, 20:01
autor: Netiii
Czytam i czytam i nie moge odnalesc od jakiego wieku powinno sie zaczac obcinac pazurki kotu?

Re: Pazurki

: 05 lis 2014, 20:18
autor: jasminka
Już hodowcy obcinają kociętom więc jeśli masz już kotka w domu to możesz obciąć :-)

Re: Pazurki

: 05 lis 2014, 20:48
autor: Beate
Pewnie jak pazurki są już za długie to należy je przyciąć :-)

Re: Pazurki

: 05 lis 2014, 21:33
autor: nmin
Mojej małej odcięliśmy w ubiegły weekend, kilka dni przed skończeniem czterech miesięcy (kończy dzisiaj ;-)) ). Widać było gołym okiem, że jej te przydługie pazurki dokuczają, bo podczas zabawy wolała skakać po miękkiej kanapie niż po panelach, a zwykle nie robi jej to różnicy i po obcięciu problem ustał - a zastanawiałam się już, czy wszystko ok, skoro nie chce galopować po mieszkaniu jak zwykle.
My też odczuwaliśmy je na rękach <roll>


Troszkę oponowała, ale po zaserwowaniu ciasteczka po pierwszej łapce z drugą poszło jakby lepiej <lol>

Re: Pazurki

: 06 lis 2014, 11:52
autor: Netiii
Dziekuje za odpowiedz;) a wiec dzis sprobuje obciac mojemu 15 tyg kocurkowi;) mam nadzieje ze gladko pojdzie;)

Re: Pazurki

: 06 cze 2016, 19:26
autor: Karola
Dziewczyny, Bubcio gdzieś mi zahaczył i naderwał sobie pazurka... liże to nagminnie, myślicie że Octeniseptem mogę mu to zdezynfekować zanim jutro pojedziemy do weta? bo, za przeproszeniem, nie wygląda to ładnie..

Re: Pazurki

: 06 cze 2016, 19:32
autor: Miss_Monroe
Można octeniseptem, jak najbardziej.

Re: Pazurki

: 10 lip 2016, 16:45
autor: Szana
Na początku tego wątku Dorszka napisała o zawinięciu kota w kokon. Kiedyś o tym słyszałam, ale nie stosowałam. Teraz już wiem, że to będzie sposób na moje dziewczyny <mrgreen> Zazwyczaj kładę je sobie na kolanach, do góry "kołami" i "akcja pazur" się zaczyna. Póki co Adelka mało protestuje, ale Mia zawsze paczy na mnie błagającym wzrokiem i warczy <mrgreen> Dzisiaj podeszłam do Miniuty po raz kolejny, z zamiarem obcięcia pazurów. Zawinęłam ją w ręcznik, zostawiając wystające tylne łapki i cyk! Potem prawa przednia i na końcu lewa. Pazurki obcięte a Mia w nagrodę, że dzielną była dostała smakołyk. I tak "wilk syty i owca cała" <mrgreen>

Re: Co nas wkurza?

: 02 sie 2016, 10:10
autor: Kasik
Kaye jestem w stanie utrzymać, mimo, że wije się jak zaskroniec :kotek: Kiedyś myślałam, że gorzej być nie może,
ale Tyson szybko wyprowadził mnie z błędu <diabeł> On jeździ do weta, niestety :kotek:

Re: Co nas wkurza?

: 02 sie 2016, 10:26
autor: manita
Ja miałam ten problem z Simonem. Masakra jakaś, nie byłam w stanie sobie z nim poradzić. Baz buczy ale siedzi, Apsior- totalny luz a Simon masakra, nie pomagało nawet zawijanie.
Kiedys przypadkiem zobaczyłam w sklepie magiczne klipsy http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=13806. Sama nie kupiłam, ale postanowiłam sprawdzić coś podobnego. Teraz jedna osoba masuje skórę na karku Simona a ja obcinam mu pazury. Działa <shock> . Szybko i sprawnie, zero problemów.