Strona 208 z 216

Re: Euphoria & Gasper

: 24 mar 2020, 11:30
autor: Natashas
Dagusiu,

Tak dawno nie pisałam na forum, mimo że na bieżąco podglądam co tu u wszystkich słychać...

Informacje o Euphi bardzo mną wstrząsnęły, wirtualnie mocno Cię ściskam, jest mi tak strasznie przykro.
Doskonale rozumiem Twój ból.. 15 lipca 2018 mojemu Pajtonikowi przestało bić serduszko, a jeszcze pamiętam jak w tym samym czasie odbieraliśmy nasze skarby. Nie jest łatwo pogodzić się z taką stratą i wyrwą w sercu.

Dużo siły w tych trudnych chwilach :hug:

Re: Euphoria & Gasper

: 25 mar 2020, 10:50
autor: dagusia
Kochani jestem, miałam problem zalogować się na forum ale Pani Dorotka pomogła, dziękuję :kiss:

Ciężko mi cokolwiek teraz napisać w tym trudnym okresie.... 22 marca odeszła moja cudowna dziewczynka ;-( biega sobie teraz pewnie szczęśliwa za teczowym mostem, kiedyś się tam spotkamy i znowu będzie mruczec (jak stare trzeszczace drzwi) tak jak zawsze to robila :serce:

Mam troszke więcej wiadomości, odebrałam wyniki krwi jakie Euphi miała robione. Jeśli chodzi o serduszko, wątrobę i te wszystkie badania to była zdrowa jak ryba. Była tak slabiutka bo hemoglobine miała katastrofalnie niska i czerwone płytki (które właśnie były powodem jej odejscia). Miała transfuzje krwi, która postawiła ja na nogi, niestety organizm przez noc znowu je zabił i niunia odeszła. HAMEOLISYS/ AUTO IMMUNE HAMEOLITIC ANEMIA tak nazywa się jej choroba. Choroba ta podobno jest uleczalna sterydami (przynajmniej miałaby szanse) ale pechowo się złożyło. Kilka dni wcześniej niunia była taka mniej aktywna, w środę zobaczyłam że ma cały pyszczek taki prawie czarny. Była to zaschnieta krew, i miała lekko uszkodzony jezyczek. Pani doktor sprawdziła puls, zbadala temp, wysłuchała serduszko, wszystko było ok więc wieczorem miała narkoze, żeby sprawdzić ten pyszczek i wyczyścić ząbki i dziąsła. Rano ja odebralam, była słaba ale to wiadomo po narkozie. Minął tak cały czwartek, non stop spala. W piątek zauważyłam że ma blady jezyczek więc biegiem do weta, bo nadal była słaba. Wtedy właśnie były pierwsze objawy (czyste objawy) tej choroby. Dostała kroplowke, sterydy, do domu dostałam również leki i kroplowke. W sobotę rano ledwo już żyła więc szukałam biegiem kliniki otwartej w weekendy. Tam właśnie miała od razu zrobiona krew, rentgen, i transfuzje krwi... trafiłam na świetną lekarke, robila wszystko, żeby ja uratować....niestety nie udało się ;-(
Być może gdyby nie miała narkozy jej organizm byłby silniejszy i byłaby szansa na jej leczenie... to jest teraz gdybanie... Odeszła w wieku 5,5 roku a mogła jeszcze spokojnie żyć! Tym bardziej, że wszystkie inne wyniki wzorowe....

Oczywiście w poniedziałek jak pojechałam odebrać jej wyniki wzięłam Gaspiego na zbadanie krwi, musialam sprawdzić czy on jest ok. Na szczęście zdrowiutki jak ryba. Dostał tyle komplementów od pani doktor :serce: że ma oczka śliczne i wogole że jest taki wyjątkowy! Muszę teraz żyć dla niego, on też potrzebuje dużo miłości :serce:

Podjęliśmy decyzję, że szukamy dla niego towarzysza. Podobają mi się bicolorki :mrgreen: fakt, że za ok 6 tyg (info będzie potwierdzone za kilka dni) mają urodzic się w hodowli, z której była Eufi maluszki. Mają również Ragdolle... :-D mam też znajoma, gdzie za 2 tyg mają urodzic się MCO.... myślimy co robic... Ale chyba zostaniemy przy brytyjczykach :-? Jakby ktoś z was widzial gdzieś w hodowli bicolorki to ja chętnie popodgladam :oops: Chociaż w obecnej sytuacji spowodowanej tym coranowirusem chyba najrozsądniej będzie poczekać na maleństwa z tej samej hodowli co niunia, tym bardziej że mają cudne koty :serce:

Pozdrawiamy wszystkich w tym trudnym dla nas okresie Dagusia i Gaspi :kotek:

Re: Euphoria & Gasper

: 25 mar 2020, 11:33
autor: Dorszka
Jeszcze raz przytulam :hug: Tak uważam, że w obecnej sytuacji najlepiej jest poszukać kotka jak najbliżej, żeby nie trzeba było opuszczać UK przy odbiorze.

Re: Euphoria & Gasper

: 25 mar 2020, 13:08
autor: Sonia
Tak mi bardzo przykro :hug: Moja Brysieńka też nie doczekała 6 lat. Mam nadzieję, że obie teraz biegają za TM.
Szkoda, że teraz ta okropna sytuacja z tym wirusem, bo u Dorszki tyle kolorowych krówek się teraz urodziło.

Re: Euphoria & Gasper

: 27 mar 2020, 17:18
autor: aurora80
Dagusiu i ja jeszcze raz uściskuję. Nie mogę przestać myśleć o Eufi... Trzymam kciuki za Gaspusia i nowe rodzeństwo.

Re: Euphoria & Gasper

: 26 kwie 2020, 22:43
autor: dagusia
Tak przyszłam tu na chwilkę, zeby pochwalić się, że czekamy za braciszkiem dla Gaspiego... :taniec: :taniec: :taniec:
Miał być bikolorek, później poddalam się i mysle, nie będę ściągać kota z Pl tylko kupie tu u siebie na miejscu... przestałam szukać bo maluszki mają urodzic się dopiero za kilka tygodni....
Jakis czas temu, dzień jak zwykle, wstałam rano, wzięłam telefon w ręke, odpalam fb i pierwsze co mi się pokazało to taka piekna mordeczka... I nieważne, że to nie jest bikolorek, nieważne, że zupełnie inny niż chciałam... po prostu zakochałam się od pierwszego wejrzenia :milosc: serducho zaczelo mocniej bić i tak czekamy teraz.... u mnie powinien być pod koniec maja... :taniec:

Przedstawiam Wam ta liliowa piękność urodzona 02.02.2020

To zdjęcie składało moje serce :serce:
received_211516613522167.jpeg
Cudowne pyszczadlo prawda? :mrgreen:
received_857629304701017.jpeg
Tutaj już nam się troszkę urosło :milosc:
received_2619330334991522.jpeg
A to "świeżutkie" z wczoraj :serce:
received_235538017788384.jpeg
Nie mogłabym zapomnieć o tym :lol:
FB_IMG_1585673687108.jpg
:serce: :serce: :serce: :serce: :serce:

Re: Euphoria & Gasper

: 27 kwie 2020, 07:50
autor: yamaha
:milosc: :milosc: :milosc: Ale SLODKA kulka :serce: :kotek:
Wcale sie nie dziwie, ze sie zakochalas :lol:
:kciuki: zeby czas szybko lecial !

Re: Euphoria & Gasper

: 27 kwie 2020, 08:20
autor: Luinloth
Ale super :milosc: to co, odliczanko?

Re: Euphoria & Gasper

: 27 kwie 2020, 11:13
autor: Jaskier
Ależ fajna mała kuleczka :)
Pamiętam jak ja czekałem na Jaskierka - remont kończony na wariata bo pojawi się maluszek :milosc:

Re: Euphoria & Gasper

: 27 kwie 2020, 12:33
autor: elwiska3
Fajny dzieciaczek :milosc:

A jak braciszek Gaspiego ma na imię?