Gato Agilis Cattus*Pl

Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Sonia »

A jak mu zmieniłaś dietę? Na te surowe przeszłaś? Czy jeszcze coś innego?
Trzymam mocno kciuki za pozytywne wieści :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: asiak »

Za mięciutkie, długie balaski :kciuki:
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Karioka »

To dobre wieści póki co.

Trzymam kciuki :kciuki:
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Mago »

Sonia pisze: 07 lip 2020, 10:35 A jak mu zmieniłaś dietę? Na te surowe przeszłaś? Czy jeszcze coś innego?
Trzymam mocno kciuki za pozytywne wieści :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Surowe odstawiłam. Dostaje mokrego PoNa, ale tylko wołowinę. Inne smaki są wykluczone z uwagi na zawartość mielonych kości. Do tego tuńczyk z warzywami też PoNa. Kurczaka filety z dynią i marchewką innej firmy. Dostaje też gotowaną golonkę indyka z marchewką. Na tej golonce gotuję esencjonalny rosołek, taki gorący rosołek rozlewam do malutkich słoiczków, zamykam i mam na parę dni. Wyjmuję z lodówki, podgrzewam i codziennie wieczorem rosołek jest wypijany. I tak sobie radzimy na razie. Generalnie przeanalizowałam po raz tysięczny wszystko co wiem i odstawiłam wszystkie włókna nierozpuszczalne, czyli na przykład szparagi, zostawiając w diecie tylko rozpuszczalne, jak dynia i marchewka. Te nierozpuszczalne usprawniają pracę jelit ale już w prostnicy dodatkowo odciągają wodę a więc przy rozciągniętej, leniwej prostnicy to dodatkowa trudność do pokonania. Tak wyczytałam w artykule weterynaryjnym, poświęconym właśnie megacolon. Na razie, o dziwo działa.

Jestem po konsultacji. Pan profesor mówi, że on nadal by się nie spieszył, że zdążymy go jeszcze zoperować ale jeżeli chcę, to możemy się umawiać. Nie wiem czy chcę. Na pewno chcę, żeby żył. Mam też podejrzenia, że ostatnie zaparcia powstały na skutek moich błędów w przyrządzaniu mu posiłków, ma to też ścisły związek z tym, że kiedyś producent PoN nie dodawał kości. Na rynku próżno szukać karmy, która miałaby taki procent warzyw (marchew, cukinia, dynia) jak PoN a nie miałaby tych kości. Kości dla zdrowego kota nie stanowią problemu, ale niestety zagęszczają kał. Marzę o Gusto z 🥕 marchewką :mrgreen:
Nie wiem, czy pamiętacie jak pisałam, że na prześwietleniu u Gato wyszło, że w jelitach ma masę drobin, jakby piasku. To kurcze mój błąd, w pewnym momencie zmieniłam sposób podgrzewania karmy wyjętej z lodówki. Normalnie, to przekładam porcje do szklaneczki i tę szklaneczkę wstawiam do miseczki z gorącą wodą. I jest ok. W pewnym momencie zaczęłam dolewać tej gorącej wody do tej porcji bezpośrednio. Bo i tak dolewam wody, żeby Gato pił. Jasne, nie dolewalam wrzątku, ale woda była naprawdę bardzo ciepła, dla tych drobin kości, które są w karmie to musiało być wystarczające aby je "ugotować" ;-(
No i tak to wygląda. Producent raczej nie zakładał takiego podgrzewania, ale mi finansowo bardziej po drodze kupić duże puszki, karmy prosto z lodówki też przecież nie podam. Pokusilam się i przetarłam prze sitka karmę z królika, wstawię później zdjęcie. Tych odłamków kostnych jest naprawdę bardzo dużo.

Muszę przemyśleć co dalej. Na razie mam wieści z domu, że jest kupsztal. Wzorcowy.

Dzięki, że trzymacie kciuki :kwiatek:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Sonia »

Cieszę się że Gato zrobił wzorowe kupolki. Mam nadzieję, że obecne jedzenie będzie mu nadal służyć dobrze.
Gosiu a ciekawe jak by Gato reagował gdybyś sama ugotowala marchewke z dynią w wodzie, rozdrobnila to widelcem i jak już nie będzie gorące wymieszala to z karmą Gussto. Zrobilabys taką zupkę miesno-warzywna. Skoro nie ma Gussto z marchewka to sama możesz ją dodać.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Mago »

I jest taki plan. Ale jeszcze co najmniej tydzień w obecnym układzie żywieniowym, zanim wprowadzę nowy element.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Sonia »

To trzymam kciuki, żeby się udało i Gatonkowi służyło :kciuki: :kotek:
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Mago »

Chciałam tylko napisać, że jest dobrze, kupy idą jak ta lala 💩😁
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: yamaha »

:rotfl: :ok: :kotek:
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Karioka »

Super. Brawo Mago, brawo Gato :kciuki:
ODPOWIEDZ