Mioty W i X: Perla i Raya :-)

[Fusiu]

<zakochana> <zakochana> Tobiś jest wspaniały.. Można się zakochać

[Szopi]

To akurat jest dla mnie oczywiste, że z otwartymi łapkami go nie przyjmie <oops>

obawiam się, że właśnie z otwartymi ... Allurka też witała Baby w samych drzwiach mając tak otwarte łapki i wypiłowane pazurki, jak nigdy dotąd <mrgreen>
Soniu, będzie dobrze <ok> <ok>

[Dorszka]

To akurat jest dla mnie oczywiste, że z otwartymi łapkami go nie przyjmie <oops>

obawiam się, że właśnie z otwartymi ...

Szopi, doskonałe <lol> Na całą szerokość <lol>

[madziulam2]

Co do Tamisia, to jakoś nie widzę tego prychania i burczenia w jego wykonaniu, to się jakieś takie niemożliwe wydaje <mrgreen> wolałabym się nie przekonywać o tym

tego raczej nie unikniesz Soniu nawet najbardziej wydawać by się mogło misiowaty niedźwiadek okaże swoje niezadowolenie z przybycia nowego lokatora <mrgreen>

oj tam oj tam... nikt już nie pamięta jak pięknie Gabryś powitał Leona???

Marzenko - GRATULUJĘ, dopiero dziś doczytałam

[Sylwia]

Jakiż Słodziak <zakochana>
Marzenko, już niedługo <gwiżdże> <mrgreen>

[Sonia]

To akurat jest dla mnie oczywiste, że z otwartymi łapkami go nie przyjmie <oops>

obawiam się, że właśnie z otwartymi ...

Szopi, doskonałe <lol> Na całą szerokość <lol>

Oj widzę, że za grosz wiary w mojego Tamisia nie macie <diabeł>

[yamaha]

oj tam oj tam... nikt już nie pamięta jak pięknie Gabryś powitał Leona???

Ja nie pamietam, opowiadaj !

[Danusia]

To akurat jest dla mnie oczywiste, że z otwartymi łapkami go nie przyjmie <oops>

obawiam się, że właśnie z otwartymi ...

Szopi, doskonałe <lol> Na całą szerokość <lol>

Oj tam oj tam u nas królewienka łomotała starego domownika z bardzo wysoko podniesioną łaputką <lol> <lol> ,a dzisiaj Koloruś już doskonale wie ,że do jaśnie pani jej wysokości królewienki nie podchodzi się tak jak do pospólstwa zawsze z dystansem i bezpieczniej z daleka <lol> także to jeszcze nic nie wiadomo ,a może Tobiś będzie rządził w Tamisiowie

[MoniQ]

Soniu, ja myślę że Ty już Tamisiowi codziennie pokazujesz zdjęcia Tobisia i dużo mu opowiadasz jaki to słodki mały kotek?

[Sonia]

Pokazałam mu na monitorze, ale nie chciał patrzeć, kombinował tylko jak uciec z kolan <lol>