Forum o kotach Agilis Cattus

Gabryś to nasz niedościgły wzór! I wielka sympatia. Mam nadzieję, że niedługo Churchill też taki będzie piękny i puciaty <tańczy>

No no, tuba to niedługo będzie służyla do wciskania w nią łapki A raczej łapska <lol>

nessie pisze:Gabryś to nasz niedościgły wzór! I wielka sympatia. Mam nadzieję, że niedługo Churchill też taki będzie piękny i puciaty <tańczy>

O MATKO - niedościgniony wzór - aż sie zaczerwieniłam!!!!

dziękuję, dziękuję!!!!


Kocham go pomimo, że nie jest typem kolanowca , nie pozwala się pieścić tyle ile Ja bym chciała itd. Ale jeśli ktoś z domowników powie o tym głośno to bronie go z całych sił - mówię że to nie piesek i ma swoje humory książęce.
Przynajmniej przychodzi do mojego łóżka spać <tańczy>


a co do tuby... to pogoniłabym sprzedawcę /z allegro/ gdzie pieprz rośnie - na aukcji piękne zdjęcie, super drapaczek - skusiłam się bo jest pod kolor pokoju ale... na żywo to już zupełnie co innego, ja widzę same wady, że tu za małe, tu niedokończone, tutaj zdobione na odczep się, itp. Jedyna pociecha jest taka, że Gabik nie zwraca na takie 'pierdoły' co Pańcia w ogóle uwagi. Poczekam jeszcze trochę, aż drapak przestanie być nowym meblem i pewnie zmienię na lepszy i ładniejszy!!!

Witamy i my...

nessie pisze:
a co do tuby... to pogoniłabym sprzedawcę /z allegro/ gdzie pieprz rośnie - na aukcji piękne zdjęcie, super drapaczek - skusiłam się bo jest pod kolor pokoju ale... na żywo to już zupełnie co innego, ja widzę same wady, że tu za małe, tu niedokończone, tutaj zdobione na odczep się, itp. Jedyna pociecha jest taka, że Gabik nie zwraca na takie 'pierdoły' co Pańcia w ogóle uwagi. Poczekam jeszcze trochę, aż drapak przestanie być nowym meblem i pewnie zmienię na lepszy i ładniejszy!!!

Ja bym się tym drapkiem tak nie przejmowała... Też kupiłam przez internet - na zdjęciu piękny - a w rzeczywitości... no cóż - czego wymagać od "made in China"?
Chodziło mi po głowie, żeby go wymienić, ale to chyba mi bardziej nie pasował niż kociakom...
Nie przejmuj się tubą - koty z założenia lubią za małe albo za ciasne

pora na kilka aktualnych zdjęć, w końcu Gabcio to już duży 6 miesięczny kocurek





zawsze jest chętny do pomocy przy drobnych pracach domowych, i co z tego że wszystko trwa dłużej




... i kto powiedział, że koty nie lubią wody?! :fiufiu:


potrafi też wybierać odpowiednie ozdoby choinkowe...


i na koniec nie mogę się powstrzymać przed tym aby Wam pokazać te moje piękne oczęta

Bardzo ładny misio

To już duży chłopak

Piękność! Jeśli tak można powiedzieć o chłopaku. Futro zjawiskowe! Zrobiona z niego druga broda i puce, boskie!

tak, tak... duży już jest choć dla mnie to i tak dzieciuch; często nawet wołam na niego Dzidziuś.


teraz pomału szykujemy się do kastracji, uważnie niuchamy czy zapachy w kuwecie się zmieniają. póki co to chłopak dużo miauczy chyba śpiewa <gwiżdże>

Śliczny puchatek.Widzę,że pomagiera masz niezłego.To chyba cecha brytków taki udział we wszystkim co się robi.