Curinek - niespodzianka
- yasminna
- Posty: 52
- Rejestracja: 04 lis 2014, 08:43
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Curinek - niespodzianka
Witaj
Śliczny maluch.
Ja nie wiem co to czekanie na kotka, bo ekspresowo miałam swojego w domu :->
Śliczny maluch.
Ja nie wiem co to czekanie na kotka, bo ekspresowo miałam swojego w domu :->
- Ajka
- Posty: 63
- Rejestracja: 26 sty 2015, 11:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sącz
Re: Curinek - niespodzianka
Oj zazdroszczę Yasminna, że tak szybciutko udało Ci się mieć kotka, ale ale ale drogie Panie i Panowie (jeśli tu są <mrgreen> ) byłam (niestety dopiero wczoraj) na spotkaniu z moją drugą miłością - Curinkiem i jestem ZACHWYCONA, ZAUROCZONA I ZAKOCHANA PO SAME USZY <zakochana> <serce> <zakochana> <serce> <zakochana> <serce> <zakochana> <serce> <zakochana> <serce> Nie mogłam oderwać wzroku od mojego maluszka, troszkę był przestraszony, bo Pani z hodowli mówiła, że nie trzyma maluchów z dużymi i wczoraj pierwszy raz miał styczność z tyloma kotami, a było ich sporo <mrgreen> więc nic dziwnego. Pokazywała mi inne maleństwa, ale mój oczywiście najpiękniejszy <mrgreen> ! Straszny szaleniec, tylko by się bawił, skakał i wariował, a ja miałam nadzieję że to będzie kanapowy leniuch przytulanka i chyba się myliłam <lol> Niestety jeszcze zostało mi sporo czasu do odebrania Go co mnie bardzo smuci no ale chyba nie wytrzymam i w następną sobotę znów polecę odwiedzić mojego Curinka <zakochana>
- Aleex
- Posty: 976
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 19:23
- Płeć: kobieta
- Skąd: Pionki
- Kontakt:
Re: Curinek - niespodzianka
Witajcie na forum.
Każda opiekunka brytyjczyka jest zachwycona swoim kociakiem, ale... my wszystkie zachwycamy się wszystkimi kociakami <lol> <lol> <lol>
Piękny jest Twój maluszek. A oczekiwanie jest rzeczywiście okropne. Ja na mojego Hugusia czekałam 2 miesiące, w tym czasie wpadłam w wir zakupów, aby maluszek miał wszystko, co najlepsze. W ostatnim tygodniu myślałam, że osiwieję do reszty! Przyjazd do hodowli był jednocześnie pierwszym spotkaniem z Hugiem, bo jechaliśmy po niego aż 400 km.
Trzymam kciuki, aby czekanie Wam się nie dłużyło. <ok> <ok> <ok>
Każda opiekunka brytyjczyka jest zachwycona swoim kociakiem, ale... my wszystkie zachwycamy się wszystkimi kociakami <lol> <lol> <lol>
Piękny jest Twój maluszek. A oczekiwanie jest rzeczywiście okropne. Ja na mojego Hugusia czekałam 2 miesiące, w tym czasie wpadłam w wir zakupów, aby maluszek miał wszystko, co najlepsze. W ostatnim tygodniu myślałam, że osiwieję do reszty! Przyjazd do hodowli był jednocześnie pierwszym spotkaniem z Hugiem, bo jechaliśmy po niego aż 400 km.
Trzymam kciuki, aby czekanie Wam się nie dłużyło. <ok> <ok> <ok>
- norka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2610
- Rejestracja: 17 cze 2014, 17:02
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Curinek - niespodzianka
ja na swojego koteczka czekałam.....9 miesięcy....jakbym w ciąży była <lol> <lol> <lol>
większość czasu oczekiwania spędzałam na forum...czytałam (nawet notatki robiłam :-) )....poznawałam nasze koty....i wdychałam do tych piękności ogromnie :-)
fakt czas oczekiwania się dłuży niemiłosiernie.....ale kiedyś się w końcu kończy i zaczyna się radość z bycia razem :-) ...
większość czasu oczekiwania spędzałam na forum...czytałam (nawet notatki robiłam :-) )....poznawałam nasze koty....i wdychałam do tych piękności ogromnie :-)
fakt czas oczekiwania się dłuży niemiłosiernie.....ale kiedyś się w końcu kończy i zaczyna się radość z bycia razem :-) ...
- azar
- Posty: 157
- Rejestracja: 21 paź 2013, 19:40
- Płeć: kobieta
- Skąd: Sosnowiec
Re: Curinek - niespodzianka
A ja skorzystam z okazji i każdej pańci kotka brytyjskiego pogratuluję tego szczęścia które w osobie brytka ją spotkało. Te koty są cudne, a przede wszystkim mają doskonałe usposobienie. I tylko czasem trochę żal , że w pewnym momencie przestają być puchatymi kulkami.
Jak widzę takiego maluszka jak twój to mi tak ciepło na sercu
Jak widzę takiego maluszka jak twój to mi tak ciepło na sercu
- Ajka
- Posty: 63
- Rejestracja: 26 sty 2015, 11:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sącz
Re: Curinek - niespodzianka
Kolejna porcja zdjęć mojego Kociaka <zakochana> czy nie macie wrażenia, że stał się mężniejszy ? Occchh jak ja bym chciała żeby już był u nas w domku
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Re: Curinek - niespodzianka
<zakochana> <zakochana> <zakochana>
- Fusiu
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6671
- Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sacz
Re: Curinek - niespodzianka
No pięknie rośnie ci kruszynka <zakochana>
- beev
- Posty: 2513
- Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lubsko
Re: Curinek - niespodzianka
sliczna kruszynka <zakochana> <zakochana> <zakochana>
- norka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2610
- Rejestracja: 17 cze 2014, 17:02
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Curinek - niespodzianka
śliczna .....śliczniunia....śliczniusieńka <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>