Strona 4 z 226
Re: Eris ♡
: 03 wrz 2015, 09:59
autor: Luinloth
Jeszcze co do suchego to po przyjeździe zachęcałam ją Purizonem do wyjścia na salony, bo on bardzo pachnie, i wtedy go chętnie wsuwała. (Tzn. chętnie wsuwała pojedyncze chrupki z ręki lub podłogi) Ale może to głód, bo przed podróżą bardzo mało jadła. Bardzo liczę na to, że jak zglodnieje to zacznie normalnie jeść.
Re: Eris ♡
: 03 wrz 2015, 11:47
autor: Luinloth
Luby dziś pstrykał komórką:
Wczoraj byli nas odwiedzić rodzice, była bardzo grzeczna przy gościach. Mama nie wierzy, kiedy mówię, że jest stuprocentową dachóweczką i nie ma "czegoś z brytka" <lol>
Re: Eris ♡
: 03 wrz 2015, 12:09
autor: ozon
Jak nie ma? Brysiową klasę ma, ot co!
A nocka jak Wam minęła? Eris śpi z Wami? Bo że łóżeczko lubi, to widać <mrgreen>
Re: Eris ♡
: 03 wrz 2015, 12:15
autor: Luinloth
Eriska trochę pospała albo poleżała w nogach łóżka, trochę pobuszowała za jakimś długopisem czy czymś (kupiłam jej dziś piłeczkę, skoro lubi gonić drobiazgi), poskakała po komodzie, w kącik za komodę i jednym susem zza komody na środek pokoju (i to nie jest skoczny kot? Dobre sobie), zrobiła siku, oczywiście nic nie zjadła, i teraz podobno odsypia <mrgreen>
Tak w skrócie to wychodzi na to, że ona lubi z nami spać, chyba że akurat ma do roboty coś ciekawszego niż spanie.
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 13:36
autor: Luinloth
Wczoraj Erisia stopniowo oswajała coraz wyższe półeczki na drapaku. Już kilka razy dziś przyłapałam ją albo totalnie wyluzowaną albo uważnie obserwującą na samej górze. W nocy wypucowała też talerzyk z mokrym, coś pogmerała w chrupkach i w końcu zaczęła pić wodę (albo raczej w końcu widziałam jak pije wodę, bo może coś tam chłeptała wcześniej).
Tutaj jeszcze wieczorem, z deka zdziwiona tym, na co się odważyła:
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 14:55
autor: Limonka
Ale ona ma fajne smokey eyes <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 14:57
autor: Becia
Ona naprawdę wygląda jak bryś <mrgreen> Cudna dziewczynka <serce> <serce> <serce>
Jak już się całkiem oswoi z sytuacją, będziecie z niej mieli mnóstwo uciechy
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 15:40
autor: Luinloth
Już mamy, super kota nam się trafiła <mrgreen> Luby ma też mało spania, bo on jeszcze śpi czujnym nasłuchującym snem. Ja dzisiaj już spałam jak suseł i obudziła mnie tylko dwa razy, raz skacząc po futerałach z gitarami a raz miaucząc "pobaw się ze mną" i chłop biedny wstał jej powędkować.
Najchętniej bym ją wymęczyła na zapas przed spaniem, tylko że to jest kot, który nie zaszczyci wędki machnięciem łapy, jesli akurat nie ma pory na zabawę <lol>
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 15:57
autor: elwiska3
Luinloth pisze:Ja jej póki co daję puszki z wyprawki, ale już mi się zaraz kończą. Dostała 2 Cosmy (kurczak i łosoś) i Gourmet Gold (kurczak z łososiem). Cosmę wącha, bierze jeden gryz i patrzy na mnie z wyrzutem. Przy pierwszej puszce myślałam, że może nie ma apetytu, ale przy Gourmecie był taniec radości i jedzenie prawie połowy puszki naraz.
Trochę mam wrażenie, że nas testuje w kategorii "co mam zrobić żeby dostać to co chcę".
Waży 4,9 kilo. Ma z czego chudnąć, nie dam się szantażować <lol>
Gourme"sie są pyszne wg Karmelka <mrgreen> tyle, że jakościowo kiepskie. Ja metodą kompromisu daje połowę puszki dziennie + woda ( bo Melcio mało pije) . Podobne są Sheby w saszetkach ( skład nie zachwyca) Miamory i Animonda - ale u nas ostatnio nie podchodziły. Moja pani doktor zgodziła się na Gourmisie <mrgreen>
Ale wam życzę rozsmakowania w lepszych puszeczkach
Re: Eris ♡
: 04 wrz 2015, 16:36
autor: Luinloth
Kupiłam jej Shesir w bulionie. Niby też filet, ale Cosma jest w galaretce i jak dla mnie to ledwo ma jakikolwiek zapach, więc zobaczymy, czy czasem nie chodzi po prostu o sosik, a nie kształt. ;)
Ja się nie biorę za szukanie super zbilansowanych i jednocześnie smacznych puszek, bo i tak pochrupuje bezzbożówkę, ale mimo wszystko wolałabym żeby chętnie jadła przynajmniej średnie mokre, a nie pachnące pierdoły o półkę zaledwie wyżej niż karma na W.