Strona 4 z 32

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 07:48
autor: Sonia
Ojej Perełka to chyba czołową Matką Polką chciała zostać, albo się nasłuchała za dużo o 500+ (ale byś była bogata Dorszko, gdyby płacili na futerka też) <lol> Dobrze, że Negra ma skromnie tylko dwa, to pomoże odchować Perełkowe dzieci.
Niech rosną zdrowo kluseczki <ok> <ok> <ok>

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 08:44
autor: yamaha
<strach> <strach> <strach> DZIEWIEC ?? ?? ?? <strach> <strach> <strach>
To kotka moze DZIEWIEC kociat urodzic ? <strach> <strach> <strach>
Lo matulu..... :mimbla:

Gratuluje tak licznej gromady :ok:
I <ok> <ok> <ok> zeby wszystkie maluszki ladnie przybieraly i rosly :kotek:

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 08:54
autor: Miss_Monroe
Dorszka pisze:
Miss_Monroe pisze:I ja jeszcze trzymam kciuki, żeby były krótkowłose <diabeł>
U mnie innych na razie nie będzie <mrgreen> (...)
Uffff <lol> ! Choć Twoja kotka u Małego Lwa jest obłędna!

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 13:47
autor: maga
Gratuluje rekordu :) i kciuki !

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 14:13
autor: Mago
Dorszko, jak sytuacja? :kotek:

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 15:45
autor: Becia
<shock> Dziewięć kociąt <shock> <shock> <shock>
Mega ogromne gratulacje :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: Dla dzielnej mamusi również (miała co dźwigać bidulka) :kotek: :kotek: :kotek: :kwiatek: :kwiatek:

I wielkie kciuki za maleństwa i ich mamusię <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 15:52
autor: Mysza
Wow ale ilość!! Trzymam kciuki za całe stadko.

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 18:33
autor: kinus
Ilości absolutnie nie zazdroszczę. Biedna Perla :(
ale za wszystkie ogonki trzymam mocno kciuki.

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 29 lip 2016, 18:35
autor: Danusia
Dorotko jak tam stan Agilisowego żłobka i mamuśki rekordzistki ?? <serce>

Re: Miot ?? - Perla i Django Nero Agilis Cattus*PL

: 30 lip 2016, 12:30
autor: Dorszka
kinus pisze:Ilości absolutnie nie zazdroszczę. Biedna Perla :(
Dokładnie, jak sobie pomyślę, jaki ciężar dźwigała pod koniec, jak jej oddychać było ciężko, jak się ledwo toczyła... Już jest zdecydowanie lepiej, apetyt ma jak smok, jest na specjalnych prawach, i puszeczkę a to PoN, a to pełnoporcjowy Moonlight, ato inne rarytasy, dostaje co dwie godziny. Pochłania wszystko. Aż się dzis pan doktor wystraszył jej brzucha, że jakiegoś obrzęku macicy dostała, ale go uspokoiłam, że wciągnęła na raz chyba z 300 gramów PoN krótko przed wizytą <lol>

Na razie ciągle jesteśmy w komplecie, i wygląda na to, że Perełka "uciągnie" całą dziewiątkę. Chciałam odciążyć ją Negrą, ale Negra zbyt neurotyczna, podejdzie, nakarmi na siedząco, odejdzie, a tu maluszki potrzebują, żeby stale leżeć i brzucho wystawiać. Nie narzekam, jeden dzień Negrusz wytrzymał, i bardzo pomógł maluchom się odbić, ale potem zaczęła roznosić je po różnych miejscach, i to był sygnał, że jednak nie. Wróciła więc cała ferajna do Perełki, początkowo dokarmiałam 4 sztuki, jeszcze do wczoraj, ale dziś po porannym ważeniu postanowiłam dokarmić już tylko dwa kotki (zgadnijcie, jakie kolory? <lol> ), Pewnie tak zostanie, że raz lub dwa razy na dobę kogoś trzeba będzie wzmocnić butelką, ale generalnie nikt już nie spada po przerwach. Oczywiście przyrosty przy tej ilości nie są duże, jak na to, do czego jestem przyzwyczajona, to wręcz mikroskopijne, ale nie muszą być duże, byle dzieciaczki jakoś wymieniały się i piły na zmianę to damy radę. Pojedynczo przemycam do Negry, jeśli ją przyłapie, że się położy jak należy, ale nie mogę na nią liczyć tak na stałe. Przede wszystkim, jak ma więcej kociąt, to panikuje i zaczyna nosić. Dlatego kocham Gattę i Rayę, Matki Wszystkich Kociaczków Jakie Się Pojawią <lol> Staram się unikać mleka sztucznego, bo kupki po nich nigdy do końca mi się nie podobają, niech więc maluszki rosną trochę spokojniej, ale zdrowo. W kojcu cisza i spokój, więc głodny nikt nie jest. No może trikolorka od czasu do czasu, ale na własne życzenie, bo ona tylko z jednego cycka, i nie zawsze uda jej się dopchać tak od razu. Bo to cycek podpaszkowy, pięciu kandydatów do niego na raz <lol>