Ja mam kilka transporterów, i osobiscie z tego zadowolona jestem najbardziej. Wygodnie otwiera się z każdej strony. Z nazwą "lotniczy" polemizowaabym - przekracza wymiary podawane przez większość linii (myślę o przewożeniu kota na kolanach, bo cargo to inna rozmowa, ale jako bagażu chyba nie odważyłabym się wysłać kota...). Ale nie "pod samolot" będzie przecież kupowany Na co dzień dla mnie jest doskonały
to moj ulubiony transporter
zwlaszcza u weta sie sprawdza
a w samolocie to zade transporter nie jest "lotniczy"
tylko miekka torba
te lotnicze dotycza wg mnie cargo jedynie
Ja też lubię ten transporter - jest bardzo bezpieczny dla kota i przyjazny w obłudze dla człowieka - jedyne co, to troche waży, dopóki Bronek był mały nie przeszkadzało mi to, ale potem transporter + kot robi się ponad 10 kg - to jest dużo