Strona 4 z 56

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 02 paź 2020, 07:36
autor: Sonia
Fajny wygibasek :milosc: :kotek:
Zupełnie, jak mój Tobinek :mrgreen:

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 03 paź 2020, 01:03
autor: Dynastia
À propos jesieni nie tylko z „francuskiego” wątku ...
72D48D79-96AA-45F8-9393-13DBD252FC72.jpeg

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 03 paź 2020, 16:10
autor: BabaJaga
Ha! Taki mały, a jak potrafi na sobie skupić uwagę TŁUMU :lol: Zdolniocha :-D

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 03 paź 2020, 20:56
autor: Sonia
U mnie chłopaki też uprawiają "adoracje" zamiast upolować robala :mrgreen:
Brysia to zaraz porządek robiła :)

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 03 paź 2020, 21:19
autor: Karioka
Moja Jadzia się nie szypie, zaraz by go zjadła 😂

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 03 paź 2020, 22:46
autor: Dynastia
Robaczek ... przeżył! :taniec: :taniec: :taniec: Może dlatego, że chyba nie był fruwający ( albo przynajmniej udawał takiego 😜 - nie wiem, bo wylądował za oknem). To co lata, raczej nie przeżywa...

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 04 paź 2020, 11:50
autor: BabaJaga
Dynastia pisze: 03 paź 2020, 22:46 Robaczek ... przeżył! :taniec: :taniec: :taniec: Może dlatego, że chyba nie był fruwający ( albo przynajmniej udawał takiego 😜 - nie wiem, bo wylądował za oknem). To co lata, raczej nie przeżywa...
U nas też takie zwykle przeżywają, bo zdążą pod szafę doczłapać... dostojnym i posuwistym krokiem. A widownia siedzi i cyt.: "się wybałusza oczami". No, ostatecznie czasem łapą pomoże nabrać prędkości :lol:

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 04 paź 2020, 23:07
autor: Dynastia
BabaJaga pisze: 04 paź 2020, 11:50
Dynastia pisze: 03 paź 2020, 22:46 Robaczek ... przeżył! :taniec: :taniec: :taniec: Może dlatego, że chyba nie był fruwający ( albo przynajmniej udawał takiego 😜 - nie wiem, bo wylądował za oknem). To co lata, raczej nie przeżywa...
U nas też takie zwykle przeżywają, bo zdążą pod szafę doczłapać... dostojnym i posuwistym krokiem. A widownia siedzi i cyt.: "się wybałusza oczami". No, ostatecznie czasem łapą pomoże nabrać prędkości :lol:
👏🏻👏🏻👏🏻 Jakbym nasze widział : łapka w fajeczkę i delikatnie przesuwamy ... :lol:

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 07 paź 2020, 05:45
autor: Joasia
Ale fajna rudo-bura brygada. :kotek: :kotek: :kotek:
Trochę spóźnione od nas przywitanie.

Fajnie Was oglądać.

Re: Dynastia, czyli krótkie historie kotów z worka

: 08 paź 2020, 08:32
autor: Dynastia
Joasia pisze: 07 paź 2020, 05:45 Ale fajna rudo-bura brygada. :kotek: :kotek: :kotek:
Trochę spóźnione od nas przywitanie.

Fajnie Was oglądać.
:poklon: :roll: :poklon: :roll: