Kali, Mojra i Dulka
- Anka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1523
- Rejestracja: 28 mar 2010, 20:41
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Poznań
Re: Kali, Mojra i Dulka
Ja bym powiedziała, że czosnek. Ale ja to się cieszę, ze mi sałata wyszła i dzisiaj będzie pierwsze jedzenie.
Panny w futrach przepiękne!
Panny w futrach przepiękne!
- Joasia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 374
- Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09
Re: Kali, Mojra i Dulka
Tak. Te fioletowe kwiatki - to czosnki olbrzymie.
W tym roku zabezpieczysliśmy ogród (tzn. oddzieliliśmy od frontowej części domu płotem) i kociory mogą wychodzić na zewnątrz praktycznie bez ograniczeń.
To jest dla nas komfortowa sytuacja. Nie trzeba non stop przeliczać kotów i zamykać drzwi tarasowych.
A kociaste przeszczęśliwe.
W tym roku zabezpieczysliśmy ogród (tzn. oddzieliliśmy od frontowej części domu płotem) i kociory mogą wychodzić na zewnątrz praktycznie bez ograniczeń.
To jest dla nas komfortowa sytuacja. Nie trzeba non stop przeliczać kotów i zamykać drzwi tarasowych.
A kociaste przeszczęśliwe.
- Anka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1523
- Rejestracja: 28 mar 2010, 20:41
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Poznań
Re: Kali, Mojra i Dulka
A jakiś "szklany sufit"mają, by do sąsiada przez ogrodzenie nie poszły?
Nora chętna mgdwjdpt. Na luzie jest, gdy na rękach, więc nie wychodzi wcale. Lucek by chętnie wyszedł, ale chociaż on już dziadek, to się boję, że mi się pod choinki schowa i go nie znajdę...
Nora chętna mgdwjdpt. Na luzie jest, gdy na rękach, więc nie wychodzi wcale. Lucek by chętnie wyszedł, ale chociaż on już dziadek, to się boję, że mi się pod choinki schowa i go nie znajdę...
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1027
- Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Kali, Mojra i Dulka
Ale ogród
Super.
A kotki jakie śliczne
Super.
A kotki jakie śliczne
- Joasia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 374
- Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09
Re: Kali, Mojra i Dulka
Szklanego sufitu nie ma. Ale moje koty są stare i miałam okazję obserwować, czym kończy sie pogoń za podwórkowym Rudasem.
Bardzo to żałośnie wyglądało - zawieszona na płocie jedna łaputa Kali na wysokości 20cm nad ziemią, może 25cm.
No, a jeśli chodzi o chowanie .... Rzeczywiście niekiedy o palpitacjie serca kociory potrafią przyprawiać.
Na szarym żwirku Morusa zupełnie nie widać, Kalutki z kolei na tle białozielonych lisci. Kryjówek jest mnóstwo.
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Kali, Mojra i Dulka
Ale cudny i ogród i dziewczyny w nim
Ja dla swojego świętego spokoju postawiłam dodatkowy płotek metrowej wysokości przed tujami, tak że nie muszę się stresować, że wejdą mi za tuje i nie będę ich widzieć.
Ja dla swojego świętego spokoju postawiłam dodatkowy płotek metrowej wysokości przed tujami, tak że nie muszę się stresować, że wejdą mi za tuje i nie będę ich widzieć.
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kali, Mojra i Dulka
Wypasu ciąg dalszy
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1027
- Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Kali, Mojra i Dulka
Ale im dobrze. Też tak bym chciała
Cudne są
Cudne są
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Kali, Mojra i Dulka
Ktoś tu się nieźle nawciągał kocimiętki
Śliczne dziewczyny
Śliczne dziewczyny
- Joasia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 374
- Rejestracja: 27 paź 2011, 21:09
Re: Kali, Mojra i Dulka
Dorotko, dziękuję za wstawienie kolejnych zdjęć.
Soniu - tak - Mojrus to kociomiętkowy narkoman.
Kali natomiast - szuka grzybków na trawniku.
Pełne uzależnienie.
U kociastych wszysko dobrze - z wyjątkiem zębów.
Niestety Kalutkę czeka kolejny zabieg sanacji pyszczka, Mojrusa i Dulaka - ściąganie kamienia.
Pozdrawiamy serdecznie!
Soniu - tak - Mojrus to kociomiętkowy narkoman.
Kali natomiast - szuka grzybków na trawniku.
Pełne uzależnienie.
U kociastych wszysko dobrze - z wyjątkiem zębów.
Niestety Kalutkę czeka kolejny zabieg sanacji pyszczka, Mojrusa i Dulaka - ściąganie kamienia.
Pozdrawiamy serdecznie!