Forum o kotach Agilis Cattus

Zadzwoń , tak jest najprościej , ale przypuszczam , że sporo , bo ta jakość kosztuje . Mniej niż np. Rufi, ale sporo . Ogromnie mi się podoba .

Rmonia od drapaków była na zasłużonym urlopie, właśnie wróciła, zaczęła się odkopywać z zapytań i sukcesywnie odpowiada Więc jeszcze chwilka.

Czy taki drapak dla malucha będzie ok?
https://drapaki.pl/drapaki-podstawowe/39-p-4c.html
To ma być dla małego kotka tajskiego, więc nie duży i nie ciężki, dla mnie wygląda ok, ale wolę się zapytać, może czegoś nie widzę...?

a jak kotkowi nie będzie odpowiadała niestablina powierzchnia? Ja bym zamiast tego płytszego hamaka, zrobiła zwykłą półkę, z niej też będzie łatwiej kotkowi wskocyć do rozety.

Ja mam taki jak na zdjęciu (tylko słup jest wydłużony), do tego mamy jeszcze dodatkowy niższy słup na którym jest budka.

Ten model powinien stać obok jakiegoś mebla, żeby kot mógł na niego wejść. U mnie stoi obok kanapy. Jak koty chcą to potrafią wskoczyć na budkę i z podłogi, ale tak w 80% korzystają z wejścia przez kanapę na półkę hamakową.

Ten dolny miękki wiszący hamak jest w ogóle nieużywany u nas. Za chybotliwe dla nich to jest. Ale już ten półtwardy hamak powyżej uwielbiają oboje tak samo jak rozetę, i Luke i Sissi. Co do wskakiwania na rozetę to radzą sobie bez problemu, po prosu wskakują z ramienia hamaka, które jest drewniane i sztywne.

To może poradzę znajomym (czuję się jakby to ja kupowała kota, poziom zaangażowania +10) , żeby zamiast tego miękkiego hamaczka dać półkę niżej z drugiej strony, żeby tworzyły razem z hamakiem schodki...

Ja mam właśnie półkę zamiast tego miękkiego hamaka.. I Magnus ją uwielbia! Śpi na niej każdego dnia. Służy też jako schodek. Madox tylko rozeta, dlatego pozostałe 2 drapaki to po prostu rozety na słupach.

Witajcie

Mój Misiek zniszczył pierwszy drapak który miał... Koteczek ma 7 miesięcy. Popatrzyłem z czego jest "zrobiony" stary drapak i się przeraziłem
Wszystko z jakichś wydmuszek, z rolek papierowych owiniętych cienkim sznurkiem, materiał na "stopnie" z płyty MDF 12mm... owinięte materiałem filcowym...
JAK to się mogło nie skończyć w niecałe 6 miesięcy?
Drapak kosztował jak dobrze pamiętam około 150 zł.

Więc postanowiłem. Zrobię sam. Mam troszeczkę płyty meblowej (resztę kupię), upatrzyłem sobie sznurek, materiał (a w zasadzie grubą wykładzinę dywanową), słupki drewniane gwinty wkręcane w drewno, śruby do mocowań. Pistolet na zszywki mam, wkrętarka jest, klej "na ciepło" jest. Materiał wychodzi mi około 500-600zł.

Chciałbym to wykonać tak, żeby po roku wymienić poszycie i znowu cieszyć się fajnym drapakiem

I tutaj mam kilka pytań
Mojego kota znam, ale może jak dorośnie będzie inny, będzie miał inne upodobania, chciałbym się Was jako znawców wypytać
- Czy Wasz kot (rozmawiamy rozumiem o brytyjczyku) jest zainteresowany w jakikolwiek sposób z dołu drapaka? Mój przesiadywał tylko na górze
- Czy "domek" na górze spełnia u Was zadanie? Mój woli siedzieć na płaskiej powierzchni ostatniego poziomu (u mnie to był 1,4m)
- Jakie macie różnice wysokości między poziomami? czy 40cm wysokości między powierzchniami będzie dobrze, czy za mało?

Jak będę wykonywał drapak, to nakręcę troszeczkę informacji dla "potomnych" no, i się pochwalę

Krzysiek84 pisze: ↑20 lis 2017, 13:49 Witajcie

Więc postanowiłem. Zrobię sam.

Też tak miałem Gdzieś na forum są fotki z produkcji drapaka. U mnie priorytetem było zrobienie obszycia, które będę mógł zdjąć i wyprać. Sznur 10mm nie do zniszczenia, do owijania nim rur potrzebne dwie osoby.

Mam troszeczkę płyty meblowej (resztę kupię), upatrzyłem sobie sznurek, materiał (a w zasadzie grubą wykładzinę dywanową), słupki drewniane gwinty wkręcane w drewno, śruby do mocowań. Pistolet na zszywki mam, wkrętarka jest, klej "na ciepło" jest. Materiał wychodzi mi około 500-600zł.

U mnie obity materiałem tapicerskim, słupy w sznurze sizalowym.

I tutaj mam kilka pytań
- Czy Wasz kot (rozmawiamy rozumiem o brytyjczyku) jest zainteresowany w jakikolwiek sposób z dołu drapaka? Mój przesiadywał tylko na górze

Nie, ale może dlatego że nic na dole nie ma.

- Czy "domek" na górze spełnia u Was zadanie? Mój woli siedzieć na płaskiej powierzchni ostatniego poziomu (u mnie to był 1,4m)

Nie ma domku, jest rozeta, w której lubi leżeć i spać zimą, latem jej unika.

- Jakie macie różnice wysokości między poziomami? czy 40cm wysokości między powierzchniami będzie dobrze, czy za mało?

Dokładnie nie pamiętam ale coś koło tego. Jak wrócę do domu to pomierzę.

Jak będę wykonywał drapak, to nakręcę troszeczkę informacji dla "potomnych" no, i się pochwalę

Obowiązkowo!

U mnie też dołu nie będzie - już coś postanowiłem, ale o tym potem
Rozeta - rozumiem, że chodzi o taką półkę z materiałem zabezpieczającym przed spadnięciem kota (pionowy z 5 cm na większości obwodu)
te 40 cm jak dla mnie jest kluczowe. Chętnie zrobię kocurkowi 40 cm, zastanawiam się jak to będzie wszystko wyglądać - bo wyglądać musi ładnie w salonie. Przede wszystkim ma być funkcjonalne dla kota i jemu musi się podobać
..bo w razie czego sam tam zamieszkam